Final Four1/2 Popp-Coor 49:63 1/2 MsUpt-Qra 39:52 o3m Popp-MsUp 59:31 o1m Qra-Coorv 45:57 1. Coorviky 2. Qracjusze 3. Poppers 4. MsUptownwięcej / ukryj Pierwszy mecz Coorviky (IV po sezonie zasadniczym) - Poppers (I) stał na stosunkowo (jak na te zespoły) niskim poziomie. Wiele strat, niecelnych rzutów, które niekoniecznie były wymuszone świetną obroną przeciwnika. A z każdą chwilą robiło się... ciekawiej. Należy wspomnieć, że Coorviky niespecjalnie były zadowolone po ostatniej kolejce, kiedy to mecz Qracjusze-MsUptown ustawił ich na 4 miejscu przed F4. Nikt ze zdecydowanym faworytem - Poppersami nie chiał grać. Padło na różowy zespół, który w tym roku budując teamspirit zafundował sobie wąsy z baczkami (stali uczestnicy SLK pamiętają ich z ubiegłego roku w F4 pod różowymi krawatami). A mecz toczył się niespodziewanie pod dyktando Coorvików. Największa zasługa w tym małych zawodników, którzy szybciej z początkowego chaosu się wydzwignęli. Mecz nadspodziewanie łatwo dla Coorvików. Drugi półfinał zapowiadał emocje. Oba zespoły w rundzie zasadniczej wygrały ze sobą jednokrotnie niewielką różnicą małych punktów. Ostatni mecz - sprzed dni 4 wygrali MsUptown. Była zatem to świetna okazja do rewanżu. I tak też się stało. Szybko odskoczyliśmy na 12 oczek. A potem walka toczyła się dość wyrównana. Nasza motywacja jednak nie malała i potrafiliśmy przewidzieć momenty, gdy rywal zacznie grać ostrzej. Mecz o tyle istotny, że przegrywający trafiał w walce już tylko o brązowy medal na byłych liderów - Poppersów, którzy na pewno chcieli się odbudować po zaskakującej porażce w 1/2. Mały finał był kopią... wielkiego finału sprzed roku. Obie ekipy walczyły tym razem o najniższy stopień podium. Zdecydowanie górą byli Poppersi, którzy prawdopodobnie i tak nie mogli się nadziwić, że zakończyli ten sezon jedynie z brązowymi medalami. Wielki finał to nasz pojedynek z Coorvikami, których potrafiliśmy już pokonać w rundzie rewanżowej (w pierwszej rundzie wygrali jednak oni). Mecz rozpoczął się niestety dla nas fatalnie. Szybki odjazd rywali, którzy wcale nie grali na swoich wysokich (liderów w przekroju całego sezonu). Fantastyczny mecz rozegrali niscy a jeden z nich B.Zaręba został wybrany MVP finałów. Jak zatem można się domyślić, ich przewaga, która oscylowała już w granicach 15 oczek została zniwelowana jedynie do 10 punktów i to właściwie jedynie dzieki świetnej skuteczności (po raz pierwszy w tym sezonie) za trzy Marcina Krakowiaka. Strefa rywali zacieśniała się wokół trumny z wysuniętą szpicą do Marcina. Ciężko było zagrać cokolwiek pod sam kosz... Po meczu słyszałem głosy o nierównej pracy arbitrów, która utrudniła nam pogoń. Zgoda - zmienili w trakcie meczu linię odgwizdywania fauli co kosztowało nas wiele przewinień, jednak przyznam uczciwie, że w tym roku Coorviky zasłużyły na zwycięstwo. Grali, w mojej ocenie, najlepiej i najbardziej zespołowo. Nasze wysokie, drugie miejsce zostało odebrane przez obserwatorów jako dość zaskakujące. Otrzymaliśmy wiele gratulacji i... czekamy na następny sezon??? Dodatkowe nagrody dostali: za najwięcej trójek w sezonie zasadniczym Ł.Koszałkowski z ZaZeta i za najwięcej punktów R.Pokojski z AlfaPmedia. Statystyki z F4 (nieco podejrzane:) z meczy z oficjalki http://www.srodowiskowa.ligspace.pl/: Kolejka XVIII (ostatnia) więcej / ukryj Coorviky - Kuracjusze 35:45, 41:30 Coorviky - Ms Uptown 31-61, 42:24 Ms Uptown - Kuracjusze 41:44, 54:50 2. Ms Uptown 180-167 = +13 3. Qracjusze 169-171 = -2 4. Coorviky 149- 160 =-11 Mecz decydujący o rozstawieniu w Final Four. Zagrany przez nas od początku fatalnie, bez ruchu, z pretensjami i marudzeniem. Było nieciekawie: -12 i perspektywa gra w półfinałach z Poppersami. Jednak Marcin zmobilizował nas do ostrej gry w obronie - dało to momentalnie efekty - sam też zagrał w drugiej częsci o wiele lepiej co pozwoliło zmniejszyć rozmiary porażki do takich, które ustawiają nas w F4 w korzystniejszej pozycji. I... dzięki temu mamy rewanż z Uptown już w półfinałach :) genek ... Komunikat organizatora w sprawie przesunięcia terminów ostatniej kolejki więcej / ukryj Witamy, Informujemy kapitanów wszystkich drużyn Sopockiej Ligi Koszykówki, że zaległa ostatnia, 18. kolejka spotkań rozgrywek mistrzostw kurortu zostanie rozegrana we wtorek, 20 kwietnia. Zawody odbędą się w Gdańsku-Żabiance na hali sportowej szkoły podstawowej nr 89 przy ul. Szyprów 3. Prosimy o pinformowanie wszystkich zawodników swoich drużyn. Terminarz 18. kolejki spotkań SLK: (wtorek, 20 kwietnia 2010 roku) (hala SP nr89 ul. Szyprów 3 w Gdańsku-Żabiance) Chłopaki z Osaki - Za Zeta 19.00 Ms Uptown - Kuracjusze 19.45 Sopot Vice - Poppers 20.30 Alfa Pmedia - Drewnica 21.15 Sopot Tropics - Coorviky 22.00 Z kolei turniej finałowy odbędzie się - zgodnie z wcześniejszym harmonogramem - w sobotę, 24 kwietnia w Sopocie. Cztery najlepsze ekipy sezonu zasadniczego SLK walczyć o tytuł mistrza będą w nowoczesnej hali sportowej gimnazjum nr 2 przy ul. Wejherowskiej 1. Turniej finałowy SLK 2009/2010 (sobota, 24 kwietnia 2010 roku) (hala Gim nr2 ul. Wejherowska 1 w Sopocie) półfinał: drużyna 1 - drużyna 4 10.00 półfinał: drużyna 2 - drużyn 3 11.00 mecz o 3. miejsce 12.05 mecz o 1. miejsce 13.05 Ze sportowym pozdrowieniem Organizatorzy SLK Kolejka XVII więcej / ukryj Sam mecz zaś wyraźnie pod dyktando liderów. Poppersi szybko odskoczyli na 10 oczek i przez 3/4 meczu kontrolowali tę sytuację. Mimo walki punkt za punkt Uptown nie zdołali zagrozić rywalom. Poppersi to obecnie główny faworyt finałów. Gdyby przegrali, jeszcze przed F4 na szczyt mogli powrócić ich rywale z MS. Teraz możliwe są już wszystkie kombinacje pomiędzy 2 a 4 miejscem pomiędzy Coorvikami MSuptown i Qracjuszami. Po zmianie stron i pierwszej akcji prowadzenie nasze urosło do 12 oczek. I... rywale grający na pograniczu faulu jeszcze bardziej wzmocnili zasłony (jedyny zespół, który gra całe serie zasłon) - pojedynczy odgwizdany faul w ataku niewiele zmienił. I zaczęli odrabiać zarówno wbijając się pod kosz, ajk i rzucając na rtewelacyjnym procencie za 3. W krótkim czasie wyszli na prowadzenie!. Po czasie jednak uspokoiliśmy grę i ponownie odjechaliśmy na 6 oczek. Sprawę zamknął w ostatniej sekundzie rzucając za trzy Piotrek. genek Wyniki spotkań 17 kolejki SLK: ( 10 kwietnia 2010 roku) Pmedia – Chłopaki z Osaki 65:58 (21:35) Alfa Pmedia: Grzegorz Pokojski 23, Paweł Potakowski 19, Michał Giraszewski 7, Karol Kizło 6(2), Tomasz Skibiński 6, Radomir Potakowski 4(1), Przemysław Kitowski 0, Jakub Korthas 0. Chłopaki z Osaki: Mateusz Garsztka 18(4), Maciej Skiba 15(1), Michał Garsztka 8(2), Marcin Skiba 8, Maciej Grabowiecki 7(1), Andrzej Kozikowski 2, Tomasz Łukasiewicz 0. Za Zeta -Coorviky 31:55 (13:33) Za Zeta: Bartosz Maj 9(1), Łukasz Koszałkowski 7(2), Jacek Zaszewski 7(1), Łukasz Zaborowski 4, Paweł Pastusiak 2, Mariusz Jóźwiak 2, Radosław Gendek 0. Coorviky: Michał Kaliński13, Mikołaj Kortalla 10, Bartosz Zaręba 8, Adam Szewczyk 6(2), Przemysław Bieliński 6, Mariusz Frej 4, Jacek Podgórski 3(1), Leszek Lemka 3, Szymon Świerczyński 2. MS Uptown – Poppers 45:55 (21:31) MS Uptown: Maciej Kozieł 13(1), Adam Pszczoła 11, Bartosz Dzierżyński 10, Jakub Jabłoński 6, Bernard Kilarski 3, Przemysław Gdaniec 2, Krzysztof Pielak 0. Poppers: Adrian Jastrzębowski 18(1), Paweł Stolc 8, Tomasz Włodarczyk 7, Jan Wyrwiński 6(1), Łukasz Rożan 6, Tomasz Ronkowski 4(1), Adam Dąbek 2, Piotr Grubecki 2, Bartosz Rożan 2, Jarosław Romanowski 0. Sopot Tropics – Sopot Vice 49:72 (21:43) Tropics Sopot: Mikołaj Ćwidak 18, Adam Kilarowicz 14, Tomasz Wójcik 9(1), Paweł Dobrzyński 8. Sopot Vice: Krystian Linkowski 26, Paweł Poleszak 25, Wojciech Sadowski9(2), Tomasz Sadowski 8(2), Jacek Sadowski 4. Drewnica – Kuracjusze 44:55 (19:29) Drewnica: Paweł Perkowski 17(2), Paweł Formela 7, Krzysztof Boryszewski 6, Szymon Falski 6(2), Paweł Cwaliński 5(1), Jakub Łętowski 3, Tomasz Boryszewski 0 Kuracjusze Sopot: Marcin Krakowiak 22 (1), Piotr Woźniak 13 (1), Miłosz Tarnachowicz 10 (2), Konrad Buzak 6, Stanisław Kocemba 2, Krzysztof Nawrocki 2, Janusz Styrna 0, Oliwier Szmit 0. Tabela: (drużyna, zwycięstwa-porażki-walkowery, kosze ,bilans, punkty) 1. Poppers Gdynia 17 31 850:565 285 2. Kuracjusze Gdynia 17 31 722:601 121 3. Ms Uptown Sopot 17 30 867:661 206 4. Coorviky Sopot 17 30 829:605 224 5. Za Zeta Gdynia 17 25 725:677 48 6. Alfa Pmedia Sopot 17 25 820:775 45 7. Drewnica Gdańsk 17 23 696:775 -79 8. Chłopaki z Osaki Gdańsk 17 22 635:705 -70 9. Sopot Vice Sopot 17 20 684:1001 -317 10.Tropics Sopot 17 17 538:1001 -463 Krótka analiza graficzna po 16 kolejkach więcej / ukryj
Poniżej dwa wykresy:
1 - duże punkty zespołów w stosunku do średniej ligi 2 - zmiana pozycji zespołów Jak widać w tym sezonie jest ciekawie :) Kolejka XVI więcej / ukryj Za to u nas festiwal trójek dał Miłosz (3/3 za trzy i najwięcej punktów 19). Po raz pierwszy widziałem go dziś na parkiecie zadowolonego i tryskającego, w każdej niemal akcji, energią. Świetnie funkcjonował w duecie z Pawłem (16 pkt 1/1 za trzy). Grając między sobą byli nie do zatrzymania przez niższych przeciwników - ale jak widać to także oni okazali się dzis nalepszymi dystansowymi. Mali (i średni) zagrali solidne zawody. Piłki dochodziły do dużych, nie było strat w ataku mimo presji rywali (bolączka pierwszego meczu z Za Zeta) za to były asysty i przechwyty. I najważniejsze - w mojej opinii rotacja w składzie wnosi dużo chęci do gry, dużo więcej niz wykazywali nasi gracze w pierwszej rundzie, gdy często grywali całe mecze bez zmian. Poza nielicznymi uwagami niezadowolenia wpływa to bardzo pozytywnie na chemię całego zespołu. No - i nareszcie zaczynamy wygrywać także atakiem. Są też minusy - a największym odpadnięcie ze składu Gemby. Już nie uda mu się skompletować wymaganych 6 meczy na F4 co zostało potwierdzone przez organizatora wysłaniem dzisiejszych rezultatów :/ genek Wyniki spotkań 16. kolejki SLK: ( 27 marca 2010 roku) MS Uptown – Alfa Pmedia 51:38 (23:17) MS Uptown: Bartosz Dzierżyński 16, Maciej Kozieł 16, Jakub Jabłoński 10, Bernard Kilarski 6, Adam Pszczoła 3(1), Przemysław Gdaniec 0, Robert Rejmer 0. Alfa Pmedia: Robert Pokojski 27(1), Krzysztof Białecki 6(1), Michał Gierszewski 3, Przemysław Kitowski 2, Radosław Potakowski 0, Robert Kizło 0. Kuracjusze – Za Zeta 51:30 (25:13) Kuracjusze Sopot: Michał Tarnachowicz 19(3), Paweł Pajewski 16(1), Marcin Krakowiak 7, Piotr Woźniak 5, Konrad Buzak 2, Krzysztof Nawrocki 2, Oliwier Szmit 0, Janusz Styrna 0. Za Zeta: Bartosz Maj 11(1), Paweł Pastusiak 7, Jakub Drewnik 6, Mariusz Jóźwiak 3, Jacek Zaszewski 2, Łukasz Koszałkowski 1. Coorviky – Sopot Vice 62:22(35:14) Coorviky: Adam Szewczyk 20(6), Leszek Lemka 16, Bartosz Zaręba 8, Mikołaj Kortalla 7, Mariusz Frej 5(1), Michał Kaliński 4, Szymon Świerczyński 2. Sopot Vice: Krystian Linkowski 11, Paweł Poleszak 6, Wojtek Sadowski 5(1), Paweł Olasik 0, Jacek Sadowski 0, Tomasz Sadowski 0, Sławomir Lamparski 0. Poppers – Chłopaki z Osaki 55:15 (20:7) Poppers: Adrian Jastrzębowski 17(1), Piotr Grubecki 9(1), Łukasz Rożan 9(3), Jan Wyrwiński 8, Jarosław Romanowski 6, Adam Dąbek 4, Paweł Stolc 2, Tomasz Ronkowski 0. Chłopaki z Osaki: Tomasz Łukasiewicz 5, Michał Garsztka 4, Maciej Marcinkiewicz 4, Mateusz Garsztka 2, Andrzej Kozikowski 0. Drewnica– Tropics 56:21 (31:10) Drewnica: Paweł Formela 18(4), Szymon Falski 16, Paweł Świerk 8, Jakub Łętowski 7(1), Paweł Cwaliński 4, Krzysztof Boryszewski 2, Piotr Kiczka 1. Tropics Sopot: Mikołaj Ćwidak 10, Łukasz Kwiatkowski 6(1), Adam Kilarowicz 2, Paweł Dobrzyński 2, Łukasz Waligórski 1, Mieszko Bartz 0. Szesnasta kolejka rozgrywek SLK przebiegła bez niespodzianek. Cztery najlepsze zespoły w tabeli wygrały swoje spotkania i powiększyły swoja przewagę nad pretendentami do gry w Final Four. Drużyny Poppers, MsUptown i Kuracjusze mają po tyle samo punktów 29. O jeden punkt mniej czyli 28 jest w posiadaniu Coorvików. Ekipa Za Zeta na piątej pozycji 25 punktów. Z tego wynika że już prawie na 100% ta pierwsza czwórka zagra w Final Four SLK który odbędzie się prawdopodobnie 24 kwietnia w hali sportowej Gimnazjum nr 2 na ulicy Wejherowskiej 1 w Sopocie. Kolejka XV więcej / ukryj Natomiast Alfa dość swobodnie wygrała z Vice a MSUptown zdemolował Tropics grając (przynajminje przez pierwszą połowę, która oglądałem) pressingiem juz na połowie rywali.
genek Wyniki spotkań 15 kolejki SLK: (20 marca 2010 roku) Drewnica- Chłopaki z Osaki 38:36 (22:16) Drewnica: Jakub Łętowski 14 (2), Szymon Falski 11, Paweł Cwaliński 4, Krzysztof Boryszewski 4, Tomasz Boryszewski 3 (1), Piotr Kiczka 2. Chłopaki z Osaki: Marcin Skiba 11, Mateusz Garsztka 10 (3), Maciej Grabowiecki 6, Tomasz Łukasiewicz 6, Michał Garsztka 3 (1), Maciej Skiba 0. Za zeta - Poppers 37:54 (20:23) Za Zeta: Radosław Gendek 10 (1), Jacek Zaszewski 6, Jakub Drewik 5, Jarosław Lange 5 (1), Łukasz Koszałkowski 4, Paweł Pastusiak 3, Marcin Siesicki 2, Bartosz Maj 2, Mariusz Jóźwiak 0, Olaf Olender 0 Poppers: Adrian Jastrzębowski 17, Jan Wyrwiński 12, Tomasz Włodarczyk 8, Piotr Grubecki 4, Bartosz Rożan 4, Łukasz Rożan 4 (1), Tomasz Ronkowski 3(1), Jarosław Romanowski 2, Adam Dabek 0. Alfa Pmedia – Sopot Vice 59:42 (35:15) Alfa Pmedia: Robert Pokorski 38(6), Karol Kizło 9 (1), Michał Gierszewski 4, Przemysław Kitowski 4, Radosław Potakowski 2, Krzysztof Białecki 2, Tomasz Skibiński 0. Sopot Vice: Paweł Poleszak 22, Krystian Linkowski 9, Wojtek Sadowski 6, Jacek Sadowski 3 (1), Sławek Lamparski 2, Tomasz Sadowski 0, Coorviky - Kuracjusze 35:45 (23:22) Coorviky: Michał Kaliński 11, Leszek Lemka 11, Mikołaj Kortalla 6, Mariusz Frej 3 (1), Adam Szewczyk 2, Szymon Świerczyński 2. Kuracjusze Sopot: Miłosz Tarnachowicz 13 (2), Marcin Krakowiak 11, Konrad Buzak 7(1), Michał Ziębiński 6, Piotr Woźniak 4, Stanisław Kocemba 2, Paweł Pajewski 2, Oliwier Szmit 0, Ms Uptown – Sopot Tropics 71:30 (40:10) MS Uptown: Bartosz Dzierżyński 33 (3), Maciej Kozieł 13(1), Przemek Gdaniec 8, Krzysztof Pielak 7(1), Adam Pszczoła 6, Bernard Kilarski 4 Tropics Sopot: Łukasz Kwiatkowski 13 (3), Adam Kilarowicz 10, Łukasz Waligórski 4, Paweł Dobrzyński 3, Mikołaj Ćwidak 0, Tomasz Wójcik 0. 15 kolejka SLK rozpoczęła się od bardzo zaciętego i wyrównanego pojedynku Drewnicy z Chłopakami z Osaki. Oba zespoły na zmianę obejmowały prowadzenie po dwóch trójkach Mateusza Garsztki i trafieniach najskuteczniejszego wśród zawodników Drewnicy Kuby Łętowskiego (w całym spotkaniu 14 pkt) początek spotkania w 8’ remisowy 8:8. Końcówka pierwszej połowy po dobrej grze Szymona Falskiego (11 pkt. w meczu) zdecydowanie dla Drewnicy, do przerwy 22:16. Po przerwie powtórka z początków spotkania, wynik cały czas w okolicach remisu. Ostatecznie przewagą 2 pkt. 38:26 zwycięża Drewnica. W drugim spotkaniu lider tabeli Poppers dość gładko 54:37 uporał się z kolegami z Gdyni zespołem Za Zeta. Spotkanie tylko w I połowie miało wyrównany charakter wynik 20:23 dla Poppersów. Po przewie był to mecz jednej drużyny Adrian Jastrzębowski (14 pkt) wraz z kolegami nie dał żadnych szanas drużynie Za Zeta . Niespodziewany przebieg miało spotkanie Coorvików z Kuracjuszami. Zdecydowany faworyt tylko w pierwszej połowie toczył wyrównaną walkę z zespołem Kuracjuszy (23:22). Druga osłona meczu to popis Miłosza Tarnachowskiego (13 pkt.) i kolegów. Ostatecznie Coorviky ulegają 35:45. Dobry występ w tym spotkaniu oprócz Miłosza zanotował Marcin Krakowiak (11 pk.) oraz Konrad Buzak (7 pkt.). W pozostałych spotkaniach MS UPTOWN łatwo ogrywa Sopot Tropics 71:30 a ALFA PMEDIA Sopot Vice 59:42. Na wyróżnienie zasługuje Robert Pokojski z zespołu Alfa Pmedia zdobywca 38 pkt. w tym aż 6 „trójek”. /przyp. by genek: "zdecydowany faworyt - Coorviky" :) coż, wyglada na to, że nikt w nas nie wierzył.../ Kolejka XIV więcej / ukryj
genek Wyniki spotkań 14. kolejki SLK: (13 marca 2010 roku) Kuracjusze – Alfa Pmedia 56:42 (23:15) Kuracjusze Sopot: Marcin Krakowiak 27(2), Konrad Buzak 17(1), Oliwier Szmit 5, Krzysztof Nawrocki 4, Stanisław Kocemba 3. Alfa Pmedia: Mateusz Stawicki 20(2), Robert Pokorski 15(1), Radosław Potakowski 4, Tomasz Skibiński 3(1), Przemysław Kitowski 0, Michał Gierszewski 0,. Za Zeta-Drewnica 58:54 (33:30) Za Zeta: Łukasz Koszałkowski 16(4), Jakub Drewik 12, Mariusz Jóźwiak 6(2), Jacek Zaszewski 6, Marcin Siesicki 6, Bartosz Maj 4, Olaf Olender 3(1), Radosław Gendek 3, Paweł Pastusiak 2. Drewnica: Paweł Cwaliński 12(1), Krzysztof Boryszewski 12, Szymon Falski 12, Paweł Formela 12(1),Tomasz Boryszewski 6 (1). Poppers - Coorviky 35:45 (18:17) Coorviky: Michał Kaliński 12, Bartosz Zaręba 9, Leszek Lemka 9(1), Adam Szewczyk 6, Mikołaj Kortalla 5, Szymon Świerczyński 4. Mariusz Frej 0, Jacek Podgórski 0. Poppers: Paweł Stolc 13, Piotr Grubecki 8, Adam Dabek 4, Jarosław Romanowski 4, Adrian Jastrzębowski 3, Tomasz Ronkowski 3(1), Tomasz Włodarczyk 0, Jakub Płażyński 0. Ms Uptown – Sopot Vice 77:39 (33:21) MS Uptown: Bartosz Dzierżyński 22, Kuba Jabłoński 15(1), Adam Pszczoła 13(1), Maciej Kozieł 10(1), Przemek Gdaniec 10,Krzysztof Pielak 7(1). Sopot Vice: Krystian Linkowski 19, Paweł Poleszak 8, Piotr Wołoszyn 4, Wojtek Sadowski 4, Sławek Lamparski 4, Jacek Sadowski 0, Tomasz Sadowski 0, Chłopaki z Osaki - Sopot Tropics 44:26 (19:16) Chłopaki z Osaki: Marcin Skiba 15, Mateusz Garsztka 6(1), Maciej Marcinkiewicz 6, Andrzej Kozikowski 5(1), Maciej Skiba 5(1), Maciej Grabowiecki 4, Michał Garsztka 3. Tropics Sopot: Jarek Trynka 17, Mikołaj Ćwidak 5, Paweł Dobrzyński 4, Adam Kilarowicz 0, Krzysztof Jaskulski 0, Mieszko Bartz 0, Mateusz Niedziełko 0. W czternastej kolejce SLK doszło do spotkania „na szczycie”. Lider tabeli Poppersi zmierzyli się z vice-liderem Coorvikami. Spotkanie od samego początku było zaciętym widowiskiem Poppersi mimo osłabień w składzie nie zamierzali oddać prowadzenia w tabeli. Pod koszem dobrze spisywał się Paweł Stolc (13 pkt.) a w polu wtórował mu Piotr Grubecki (8 pkt.). Do przerwy wynik na tablicy 18:17 dla Poppersów. Po przerwie z biegiem czasu to Coorviky coraz częściej przejmowały inicjatywę a zmęczeni Poppersi nie byli w stanie do końca trzymać wysokiego poziomu. Ostatecznie prowadzona przez Michała Kalińskiego (12 pkt.), Bartka Zarębe (9 pkt.) i Leszka Lemkę (9 pkt.) drużyna Coorvików zwyciężyła 45:35. Mimo porażki Poppersi zachowali pozycję lidera tabeli. Równie zaciętym widowiskiem był mecz zespołów Za Zeta z Drewnicą. Całe spotkanie było bardzo wyrównane a wynik ciągle oscylował w granicach remisu. Do przerwy 33:30 dla chłopaków z Gdyni, duża w tym zasługa Łukasza Koszałkowskiego który już do przerwy 3 razy trafił z za linii 6,25. Po przerwie Łukasz dorzucił jeszcze jedna trójkę w sumie zdobywając 16 pkt. Grający bez ławki rezerwowych lecz równie spisujący się zawodnicy Drewnicy (Paweł Cwaliński, Krzysztof Baryszewski, Szymon Falski, Paweł Formela wszyscy zdobyli po 12 pkt ) ostatecznie ulegli zespołowi Za Zeta 58:54. Kolejne spotkania zakończyły się zgodnie z przewidywaniami. Aspirujący do gry w final four Kuracjusze dość gładko pokonali Alfa Pmedia 56:42. Z 56 oczek aż 27 zdobył Marcin Krakowiak a 17 dorzucił Konrad Buzak. Ms Uptown nie dał żadnych szans Sopot Vice wygrywając 77:39 a Chłopaki z Osaki ograły Sopot Tropics 44:26. Prognozy dla pierwszej szóstki do F4 więcej / ukryj Przyjmując jako wyjście obecną punktację oraz stopień trudności w kolejnych meczach pokusiłem się o prognozowanie wyniku końcowego przed F4. Np. gdy oceniałem szansę w meczu Poppers-Coorviky po połowie każdej drużynie dodałem za tę kolejkę po 1+0,5 czyli po półtora punktu. Gdy oceniałem, że ktoś ma "pewne" zwycięstwo dostawał 2 punkty, przy "braku szans" 1 punkt (za porażkę w ligowej tabeli). Okazało się, że jedynie Alfa ma szansę wyprzedzić Za Zeta. Pozostałe zespoły utrzymają swe pozycje. Choć ponieważ różnice punktowe są niewielkie a ostatnio niespodzianek w lidze sporo, nalezy brać moje prognozy z dużą tolerancją. W opracowaniu wykorzystałem założenia, że drużyny będą stawiać się w najsilniejszych składach, ale uwzględniłem posiadane informacje o bieżących kontuzjach i ew. innych kłopotach zespołów. Kolejka XIII więcej / ukryj
Alfa PMedia i Drewnica sprawcami sensacji. Srebrni i brązowi medaliści z poprzedniego sezonu pokonani. Trzynasta kolejka rozgrywek SLK nie okazała się szczęśliwa dla zespołów zajmujących dwie pierwsze lokaty w tabeli.. Srebrni medaliści z poprzedniego sezonu drużyna Poppers doznała drugiej porażki w tym roku i musiała uznać wyższość zespołu Alfa Media. Alfiacy przystąpili do meczu bardzo zmotywowani i skoncentrowani i już w ósmej minucie meczu prowadzili 12:2.Pierwsza część meczu wyraźnie prowadzona pod ich dyktando zakończyła się wynikiem 22:16.W drugiej odsłonie obraz gry praktycznie się nie zmienił. Alfiacy kontrolowali i utrzymywali bezpieczną przewagę nad rywalem. Popersów było tylko stać na zniwelowanie przewagi do swojego rywala na 5 punktów 35:30 na 3 minuty do końca meczu. Alfiacy wyciągnęli wnioski ze swoich ostatnich meczów gdzie to właśnie w końcówkach przegrywali swoje spotkania. Tym razem ten fragment gry zagrali bardzo dobrze i ostatecznie wygrali całe zawody przewagą 10 punktów 42:32. Dwaj najlepsi zawodnicy drużyny Alfy Pmedia Robert Pokojski zdobywca 17 punktów i Paweł Potakowski 13 punktów otrzymali bilety na mecz Euroleague All Star Game w którym zmierzą się drużyny Europy i Reszty Świata. Bardzo wyrównany mecz i zacięty do ostatniej minuty rozegrały zespoły Coorviky i Drewnica(brązowi medaliści z poprzedniego sezonu i beniaminek ligi).Pierwszą połowę wygrywa Drewnica 20:18.Wtej części gry Coorviky wykazują się bardzo słabą skutecznością rzutową z pod kosza.W drugiej połowie jest już znacznie lepiej. Żadna z drużyn nie może wypracować sobie przewagi i to raz jedna raz druga ekipa wychodzi na prowadzenie. Na pięć minut przed zakończeniem spotkania za 5 przewinień schodzi z boiska zawodnik Drewnicy. Zespół przystąpił do zawodów w pięcioosobowym składzie więc do końca meczu musiał grać w czwórkę. Pomimo braku jednego zawodnika na placu gry Drewnica dobrze broniła i wyprowadzała bardzo szybkie kontrataki. Na minutę do końca spotkania po dwóch z rzędu celnych rzutach za 3 punkty Adama Szewczyka Coorviky przegrywały już tylko 1 punktem 43:44.Końcówka należała jednak do Drewnicy która wykonując 2 serie rzutów wolnych zdobyła jeszcze 1 punkt i wygrała zawody 45:43.Gracze zespołu Drewnica otrzymali 4 bilety na mecz o Puchar Polski Kobiet. W kolejnych spotkaniach obyło się bez sensacji MS Uptown pokonał Chłopaków z Osaki 41:30.Za Zeta wygrali z Tropics 48:44 a Kuracjusze zwyciężyli Sopot Vice 60:35.Bardzo dobre zawody w tym spotkaniu rozegrali Marcin Krakowiak 29 punktów i Konrad Buzak 20 punktów. Zawodnicy otrzymali od organizatorów bilety na mecz Euroleague All Star Game. Wyniki spotkań 13. kolejki SLK: (6 marca 2010 roku) Za Zeta-Sopot Tropics 48:44 (15:22) Za Zeta: Łukasz Koszałkowski 19(2), Olaf Olender 8(1), Bartosz Maj 7, Marcin Siesicki 6, Paweł Pastusiak 5(1), Mariusz Jóźwiak3(1), Jacek Zaszewski 0. Tropics Sopot: Jarek Trynka 23, Tomasz Wójcik 7(1), Paweł Dobrzyński 6, Adam Kilarowicz 4, Mikołaj Ćwidak 4, Krzysztof Jaskulski 0. Drewnica - Coorviky 45:43 (20:18) Drewnica: Paweł Perkowski 16(1), Paweł Formela 12, Paweł Cwaliński 7(1), Krzysztof Boryszewski 6, Szymon Falski 4. Coorviky: Michał Kaliński 13, Adam Szewczyk 11(3), Bartosz Zaręba 8, Leszek Lemka 7, Mikołaj Kortalla 4, Mariusz Frej 0, Przemek Bieliński 0, Szymon Świerczyński 0. Ms Uptown – Chłopaki z Osaki 41:30 (21:12) MS Uptown: Maciej Kozieł 20(2), Bartosz Dzierżyński 9(1), Adam Pszczoła 8(1), Kuba Jabłoński 2, Przemek Gdaniec 2, Krzysztof Pielak 0. Chłopaki z Osaki: Maciej Marcinkiewicz 7, Michał Garsztka 7(1), Marcin Skiba 7, Mariusz Mrozek 4, Mateusz Garsztka 2, Maciej Grabowiecki 2, Maciej Skiba 1, Andrzej Kozikowski 0. Alfa Pmedia – Poppers 42:32 (22:16) Alfa Pmedia: Robert Pokorski 17(1), Paweł Potakowski 13, Mateusz Stawicki 6, Krzysztof Białecki 4, Konrad Pastwa 2, Radosław Potakowski 0, Przemysław Kitowski 0, Michał Gierszewski 0, Tomasz Skibiński 0. Poppers: Paweł Stolc 14, Jarosław Romanowski 6, Adrian Jastrzębowski 5, Adam Dabek 3(1), Piotr Grubecki 2, Tomasz Ronkowski 2, Tomasz Włodarczyk 0. Kuracjusze – Sopot Vice 60:35 (21:17) Kuracjusze Sopot: Marcin Krakowiak 29, Konrad Buzak 20, Miłosz Tarnachowicz 6(1), Oliwier Szmit 3(1), Krzysztof Nawrocki 2, Stanisław Kocemba 0. Sopot Vice: Krystian Linkowski 11(1), Paweł Poleszak 9, Piotr Wołoszyn 8, Wojtek Sadowski 4, Jacek Sadowski 3, Tomasz Sadowski 0, Sławek Lamparski 0. Kolejka XII więcej / ukryj - MS UpTown w bardzo okrojonym składzie, bez zmienników - bez kłopotów wygrali z Za Zeta, który coraz bardziej traci szanse na Final Four - Dla "Złotówek" zagraliśmy niestety także my - mimo poważnego osłabienia Poppersów nasza gra w ataku wyglądała fatalnie. Po wielokrotnych stratach traciliśmy łatwe punkty z kontr. Dyspozycja rzutowa kompletnie gdzieś znikła, co widać było już na rozgrzewce. Zatem Za Zeta maja jeszcze nadzieje, ale o jedną kolejkę mniej na odrabianie strat. Ponownie okazało się, że teoretycznie najsilniejszy skład robi najokropniejsze błędy w ataku. Oby płyneła z tego nauka. - Trzecim ciekawym meczem był Drewnica - Vice. Vice niespodziewanie przez pierwszą częśc prowadziły. Na twarzach zespołu Drewnicy jednak nie widać było spięcia. Spokojnie od samego początku drugiej połowy zaczęli odjazd. Swoistymi gwoździami do trumny było 7 trójek (6 w ostatnich 10 minutach meczu) autorstwa Pawła Formeli. Wyniki spotkań 12. kolejki SLK: (13 lutego 2010 roku) Coorviky – Chłopaki z Osaki 51:38 (26:13, 25:25) Coorviky: Michał Kaliński 17, Bartosz Zaręba 13(1), Szymon Świerczyński 9, Leszek Lemka 9, Przemek Bieliński 5, Mariusz Frej 0, Adam Szewczyk 0. Chłopaki z Osaki: Marcin Skiba 10, Maciej Grabowiecki 8, Maciej Marcinkiewicz 8, ,Michał Garsztka 7(2), Mariusz Mrozek 4, Andrzej Kozikowski 1, Sławomir Wolak 0, Maciej Skiba 0. Ms Uptown – Za Zeta 57:41 (27:19, 30:22) MS Uptown: Maciej Kozieł 24(5), Bartosz Dzierżyński 12, Przemek Gdaniec 11(1), Robert Rejmer 7(1), Krzysztof Pielak 3(1). Za Zeta: Jarosław Lange 15(1), Łukasz Koszałkowski 10(2), Mariusz Jóźwiak 6(2), Bartosz Maj 4, Marcin Siesicki 4, Olaf Olender 1, Kuba Drewnik 1, Radosław Gendek 0, Jacek Zaszewski 0, Paweł Pastusiak 0. Poppers – Kuracjusze 46:28 (19:12, 27:16) Poppers: Adrian Jastrzębowski 14(2), Paweł Stolc 13, Adam Dąbek 10, Tomasz Ronkowski 6, Jan Wyrwiński 3, Bartosz Rożan 0, Piotr Grubecki 0. Kuracjusze Sopot: Michał Ziębiński 9, Piotr Woźniak 6, Paweł Pajewski 5, Janusz Styrna 4, Miłosz Tarnachowicz 2, Konrad Buzak 2, Piotr Czajkowski 0, Oliwier Szmit 0. Drewnica – Sopot Vice 70:44(19:21, 51:23) Drewnica: Paweł Formela 23(7), Kuba Łętowski 10, Krzysztof Boryszewski 10, Michał Lipski 9(1), Paweł Perkowski 7(1), Tomasz Boryszewski 5(1), Szymon Falski 4, Paweł Świerk 2, Piotr Kiczka 0, Paweł Cwaliński 0. Sopot Vice: Krystian Linkowski 13(1), Paweł Poleszak 12, Piotr Wołoszyn 7, Jacek Winnicki 5(1), Paweł Polasik 4, Sławek Lamparski 3, Paweł Gancarz 0. Alfa Pmedia – Tropics Sopot 78:42 (36:22, 42:20) Alfa Pmedia: Paweł Potakowski 21(1), Robert Pokojski 20(1), Mateusz Stawicki 10(1), Krzysztof Białecki 9(1), Konrad Pastwa 7, Michał Gierszewski 6, Karol Kizło 3, Tomasz Skibiński 2, Przemysław Kitowski 0. Tropics Sopot: Jarek Trynka 14, Łukasz Waligórski 10(2), Tomasz Wójcik 6(1), Paweł Dobrzyński 6, Adam Kilarowicz 4, Mikołaj Świdak 2, Mieszko Bartz 0, Krzysztof Jaskulski 0. genek Kolejka XI więcej / ukryj Wyniki spotkań 11 kolejki SLK: ( 6 luty 2010 roku) Za Zeta – Alfa Pmedia 28:54 (11:26) Za Zeta: Łukasz Koszałkowski 9(1), Radosław Gendek 9 (1), Bartosz Maj 4, Jakub Drewnik 4, Paweł Pastusiak 2, Jacek Zaszewski 0, Olaf Olender 0, Mariusz Jóżwiak 0, Marci Siesicki 0. Alfa Pmedia: Paweł Potakowski 26(2), Mateusz Stawnicki 12 (2), Karol Kizło 6 (1), Krzysztof Białecki 5 (1), Przemysław Kitowski 3, Michał Gierszewski 2, Tomasz Skibiński 0, Radomir Potakowski 0. Kuracjusze – Sopot Tropics 57:19 (13:9) Kuracjusze Sopot: Miłosz Tarnachowicz 19, Konrad Buzak 12 (1), Paweł Pujewski 12(2), Piotr Woźniak 12, Krzysztof Nawrocki 2, Oliwier Szmit 0, Janusz Styrna 0, Stanisław Kocemba 0. Tropics Sopot: Łukasz Waligórski 7 (1), Adam Klarowicz 6, Mieszko Bartz 4, Jarosław Trynka 2, Mikołaj Ćwidak 0, Paweł Dobrzyński 0, Mateusz Niedziełko 0. MS Uptown - Coorviky 24:42 (12:21) MS Uptown: Bartosz Dzierżyński 13 (1), Bernard Kilarski 4, Adam Pszczoła 4, Maciej Kozieł 3(1), Kuba Jabłoński 0, Przemek Gdaniec 0, Robert Rejmer 0, Krzysztof Pielak 0. Coorviky: Przemek Bieliński 11(2), Szymon Świerczyński 10, Michał Kaliński 9, Bartosz Zaręba 4, Mikołaj Kortalla 4, Leszek Lemka 4, Adam Szewczyk 0, Jacek Podgórski 0. Poppers – Drewnica 61:37 (27:22) Poppers: Adrian Jastrzębowski 20 (2), Paweł Stolc 11, Jan Wyrwiński 8 (1), Tomasz Włodarczyk 7, Bartosz Rożan 5, Adam Dąbek 4, Tomasz Ronkowski 4, Piotr Grubecki 2,. Drewnica: Paweł Świerk 10, Paweł Formela 8(2), Paweł Perkowski 6, Kuba Łętowski 6, Michał Lipski 3(1), Szymon Falski 2, Tomasz Boryszewski 2, Piotr Kiczka 0, Sopot Vice – Chłopaki z Osaki 47:46 (26:23) Sopot Vice: Paweł Poleszak 18, Krystian Linkowski 15, Wojtek Sadowski 9, Tomasz Sadowski 3 (1), Sławek Lamparski 2, Jacek Sadowski 0. Chłopaki z Osaki: Marcin Skiba 16, Mateusz Garsztka 9 (1), Michał Garsztka 8 (1), Mariusz Mrozek 8, Maciej Grabowiecki 5. Tym razem niespodzianka już w pierwszym meczu 11 kolejki SLK. Alfa Pmedia niespodziewanie łatwo pokonują zespół Za Zeta aż 54:28, już do przerwy prowadząc 26:11. Nie do zatrzymania w tym spotkaniu był Paweł Potakowski najlepszy gracz na boisku (26 pkt. – 3 trójki). Za zeta zdobyło pierwsze punkty w tym meczu dopiero w 7 minucie gry przy stanie 10:0. Drugi mecz tego dnia to łatwe zwycięstwo faworytów tego pojedynku Kuracjuszy nad Sopot Tropics 57:19. Prowadzeni przez Miłosza Tarnachowicza 19 pkt. i Konrada Buzaka 12 pkt. Kuracjusze nie pozostawili złudzeń kto gra lepiej w koszykówkę. Kolejny mecz to kolejna niespodzianka na parkiecie, dwaj odwieczni rywale Ms Uptown i Coorviky. Widownia przecierała oczy ze zdumienia jak łatwo Coorviky ograły tego dnia kolegów z Sopotu. Już do przerwy „różowe potwory” prowadziły 21:12 ostatecznie wygrywając 42:24. Najlepsi wśród Coorvików to: Przemek Bieliński 11 pkt., Michał Kaliński 9 oraz Szymon Świerczyński 10 pkt. Lider tabeli Poppersi bez problemu pokonali Drewnice 61:37 choć to przerwy nic nie wskazywało na tak wysoką wygraną faworytów. Wynik 27:22 dla Poppersów dawał jeszcze nadzieję przeciwnikom. Początek II połowy to popis lidera tabeli, Drewnica zdobyła pierwsze punkty dopiero w 12 minucie drugiej części gry. Najlepsi wśród Poppersów to Adrian Jatrzębowski 20 pkt. – 2 trójki i Paweł Stolc 11 pkt. w zespole Drewnicy najwięcej punktów zdobył Paweł Świerk 10. Ostatni mecz 11 kolejki to zacięty bój Chłopaków z Osaki z Sopot Vice. Dość niespodziewanie ulegli ono 1 punktem kolegom z Sopotu 46:47. Najwięcej punktów dla SOPOT VICE zdobył Paweł Poleszak 18. W czwarterk ostro pogadaliśmy, ale jakże inny obraz zespołu z tego dzis wyniknął. Przeciwnik wprawdzie łatwy, ale chyba właśnie w takich meczach należy wprowadzać nowe... Lecz pamiętajmy, w pierwszej rundzie i oni sprawili nam trudności! Mecz całkowicie pod naszą kontrolą. Każdy członek zespołu wniósł swe chęci na boisko i grał na maksa. Stąd i łatwe prowadzenie. I choć do dobrej obrony już przyzwyczailiśmy, to dzisiejsza łatwość w ataku była zjawiskiem nowym. Dzielilismy się nieźle piłką, rzuty raczej z czystych pozycji, gra przez środek wszystko to dało łatwo wygrany mecz. Ale i na ławce była o wiele lepsza, niż zazwyczaj, atmosfera. Idzie wiosna :) genek Kolejka X więcej / ukryj Wyniki spotkań 10 kolejki SLK: ( 30 stycznia 2010 roku) Coorviky – Alfa Pmedia 70:55 (34:31) Coorviky: Michał Kaliński 18, Przemek Bieliński 17(3), Bartosz Zaręba 15, Mikołaj Kortalla 10, Leszek Lemka 3, Mariusz Frej 3( 1), Szymon Świerczyński 2, Adam Szewczyk 1, Jacek Podgórski 0. Alfa Pmedia: Robert Pokojski 22(3), Paweł Potakowski 17(1), Michał Gierszewski 7, Krzysztof Białecki 5 (1), Karol Kizło 4, Przemysław Kitowski 0. Za Zeta – Sopot Vice 57:32 (29:16) Za Zeta: Łukasz Koszałkowski 16(4), Radosław Gendek 12 (2), Jacek Zaszewski 10, Bartosz Maj 6, Paweł Pastusiak 5, Olaf Olender 4, Jakub Drewnik 4, Mariusz Jóżwiak 0, Sopot Vice: Paweł Poleszak 12, Krystian Linkowski 11, Sławek Lamparski 6 (2), Jacek Sadowski 2, Paweł Polasik 1, Tomasz Sadowski 0. MS Uptown – Drewnica 56:50 (30:34) MS Uptown: Kuba Jabłoński 18(2), Maciej Kozieł 15(3), Bartosz Dzierżyński 12, Przemek Gdaniec 8, Robert Rejmer 3 (1). Drewnica: Michał Lipski 16(4), Krzysztof Boryszewski 16, Paweł Formela 10(2), Paweł Cwaliński 4, Tomasz Boryszewski 4, Szymon Falski 0, Piotr Kiczka 0, Kuracjusze – Chłopaki z Osaki 31:27 (13:19) Kuracjusze Sopot: Michał Ziębliński 11, Michał Tarnachowicz 8, Konrad Buzak 4, Piotr Czajkowski 3, Paweł Pujewski 3, Piotr Woźniak 2, Oliwier Szmit 0, Janusz Styrna 0, Krzysztof Nawrocki 0, Stanisław Kocemba 0. Chłopaki z Osaki: Andrzej Kozikowski 6 (2), Mariusz Mrozek 4, Maciej Grabowiecki 4, Michał Garsztka 4, Mateusz Garsztka 3, Marcin Skiba 2, Maciej Skiba 0, Sławomir Wolak 0. Sopot Tropics – Poppers 30:63 (18:30) Tropics Sopot: Jarosław Trynka 10, Tomasz Wójcik 10 (2), Jakub Jasiński 6, Paweł Dobrzyński 2, Jakub Szymczak 2, Łukasz Waligórski 0, Mikołaj Ćwitak 0, Adam Klarowicz 0, Mateusz Niedziełko 0. Poppers: Adrian Jastrzębowski 17, Jarosław Romanowski 15, Bartosz Rożan 10, Adam Dąbek 6, Piotr Grubecki 6, Jan Wyrwiński 5, Tomasz Ronkowski 4. Pierwszy mecz 10 kolejki SLK to wyraźne zwycięstwo COORVIKÓW nad zespołem ALFA PMEDIA 70:55. Mecz był wyrównany tylko do przerwy w drugiej połowie przewaga Michała Kalińskiego 18 pkt., Przemka Bielińskiego 17 pkt. i kolegów była już wyraźna. W zespole Alfa Pmedia wyróżniali się Robert Pokojski 22 pkt. i Paweł Potakowski 17 pkt. Drugie spotkanie to również mecz jednego zespołu Za Zeta bez większych problemów pokonali Sopot Vice 57:32. Najskuteczniejszym graczem w zespole z Gdyni był Łukasz Koszałkowski 16 pkt. w tym aż 4 trójki. Kolejny mecz to najbardziej zacięte spotkanie tego dnia. Ms Uptown po wyrównanej grze pokonał Drewnice 56:50 do przerwy przegrywając 30:34. W pierwszej połowie Drewnica prowadziła różnicą nawet 10-12 oczek i wydawało się, że do końca spotkania będzie kontrolować grę. Jednak chłopaki z Ms Uptown pokazali charakter i mimo braku zawodników na ławce rezerwowej udało im się odnieść zwycięstwo. Najskuteczniejszy na boisku w zespole MS Uptown to Jakub Jabłoński 18 pkt. (3) w zespole Drewnicy Michał Lipski 16 (4). Równie zacięte spotkanie to pojedynek Kuracjuszy z Chłopakami z Osaki. Sopocianie pokonali kolegów z Gdańska 31:27. Najlepszy wśród Kuracjuszy to Michał Ziębliński 11 pkt. przy niewysokim wyniku to 30% wszystkich punktów zdobytych przez ten zespół. Ostatnie spotkanie tego dnia to mecz bez historii, lider tabeli Poppersi łatwo pokonali ostatni zespół Sopot Tropics 63:30, już do przerwy prowadząc 30:18. Najwięcej punktów dla Poppersów zdobyli Adrian Jastrzębowski 17 i Jarek Romanowski 15. Nowa runda nowy (nieco) skład. Dokoptowaliśmy 3 zawodników. Tak jak się jednak spodziewałem - 10 ludzi na meczu to grubo za dużo.... Wyszliśmy zgodnie z zaleceniem Gumy teoretycznie najsilniejszą piątką. Rychło okazało się jednak, że zaczęliśmy w najgorszym możliwym stylu. Niżsi "Chłopaki" po naszych niecelnych akcjach trzykroć zebrali w obronie, sami zaś po dwóch zbiórkach w ataku i ponowieniach odskoczyli na 4:0. Czas! I tu pojawia się największy problem, który musi zostać od następnego meczu rozwiązany - mimo fatalnej postawy na boisku niektórzy zawodnicy są nie do ruszenia. Ich zmiana nie mieści się w głowie, mimo siedzących 5 rezerwowych. Po serii roszad, która jednak nie miała na celu poprawienia ustawienia a raczej ogranie wszystkich rezerwowych, nie tracilismy już dystansu do rywala. Okazało się, że rotacja na "słabszych" pomogła. Faktem jednak jest, że nie dogoniliśmy przeciwników do przerwy. W drugiej połowie zmiany były juz dyktowane myślą o wygraniu meczu. I chyba podziałały, bo bardzo powoli, ale systematycznie najpierw doszliśmy, by ostatecznie wygrać po - znowu - nerwowej końcówce. Przy remisie tracimy piłkę. Po dobrej akcji w obronie jednak to my znowu atakujemy i zdobywamy 2 punkty przewagi. Chłopaki graja pod kosz, lecz bronimy (jak w całej drugiej połowie) bez zarzutu. Zbieramy ich niecelny, a najważniejsze, że zerwany rzut. Szybki faul i na ok 6 sekund do końca mamy osobiste, po których odskakujemy na bezpieczne 4 oczka! Jak to nasz playmaker mówi - w sporcie trzeba mieć szczęście - a na jego brak my akurat narzekac nie możemy. Dziś bez indywidualnych ocen i opisów (z wyjątkiem plusa dla bardzo dobrze wprowadzonego w grę nowego zawodnika - Geby). Skupić się należy raczej na składzie meczowym i jego rotacji. Mimo wszystko publicznie powtórzę moja opinię z początku sezonu. Nawet 8 ludzi na meczu 2x18 minut to już ścisk. genek Kolejka IX więcej / ukryj Wyniki spotkań 9 kolejki SLK: ( 23 stycznia 2010 roku) Za Zeta – Chłopaki z Osaki 14:23 (40:43) Za Zeta: Łukasz Koszałkowski 17(4), Bartosz Maj 8, Mariusz Jóżwiak 7(2), Jacek Zaszewski 6, Olaf Olender 2, Paweł Pastusiak 0, Marcin Siesicki 0. Chłopaki z Osaki: Michał Garsztka 14(2), Maciej Skiba 10(1), Maciej Marcinkiewicz 7, Marcin Skiba 6, Maciej Grabowiecki 6(1), Andrzej Kozikowski 0. Coorviky – Tropics 79:14 (29:10) Coorviky: Przemek Bieliński 30(5), Bartosz Zaręba 12, Michał Kaliński 8, Szymon Świerczyński 8, Mikołaj Kortalla 6, Leszek Lemka 6, Jacek Podgórski 4, Adam Szewczyk 3(1), Mariusz Frej 2. Tropics Sopot: Paweł Dobrzyński 4, Jarosław Trynka 4, Łukasz Kwiatkowski 4, Łukasz Waligórski 2. MS Uptown – Kuracjusze 41:44 (13:22, 24:15,dogrywka 4:7) MS Uptown: Bartosz Dzierżyński 16(2), Bernard Kilarski 9, Kuba Jabłoński 5(1), Maciej Kozieł 5(1), Przemek Gdaniec 3, Krzysztof Pielak 2, Adam Pszczoła 1, Robert Rejmer 0. Kuracjusze Sopot: Piotr Woźniak 14, Konrad Buzak 10(1), Paweł Pajewski 9, Michał Tarnachowicz 7(1), Krzysztof Nawrocki 4, Janusz Styrna 0. Sopot Vice – Poppers 40:78 (8:42) Sopot Vice: Paweł Poleszak 18, Krystian Linkowski 18, Jacek Sadowski 2, Sławek Lamparski 2, Wojtek Sadowski 0, Tomasz Sadowski 0. Poppers: Adrian Jastrzębowski 17, Jan Wyrwiński 15(3), Jarosław Romanowski 14, Łukasz Rożan 10, Piotr Grubecki 10, Tomasz Ronkowski 8, Adam Dąbek 4. Drewnica – Alfa Pmedia 49:46 (22:24) Drewnica: Paweł Formela 20(2), Szymon Falski 8(2), Michał Lipski 8(2), Paweł Perkowski 6, Paweł Cwaliński 4, Tomasz Boryszewski 3(1), Piotr Kiczka 0, Kuba Łętowski 0, Krzysztof Boryszewski 0. Alfa Pmedia: Robert Pokorski 23(3), Paweł Potakowski 20(1), Karol Kizło 3, Michał Gierszewski 0, Radomir Potakowski 0, Przemysław Kitowski 0. Najbardziej emocjonującym i trzymającym w napięciu do ostatniej sekundy był mecz pomiędzy drużynami MS Uptown a Kuracjuszami. Obrońcy tytułu mistrzowskiego z poprzedniego sezonu w dwóch ostatnich kolejkach dostali zadyszki i przegrali swoje ostatnie mecze w pierwszej rundzie rozgrywek. Pomimo tego że Kuracjusze do meczu asygnowali tylko 6 zawodników a na 11 minut do zakończenia spotkania za pięć przewinień schodzi z boiska Paweł Pajewski to właśnie oni wygrywają to spotkanie. Cała pierwsza część gry była prowadzona pod wyraźne dyktando Kuracjuszy gdzie MS Uptown ani razu nie objął prowadzenia i przegrał tą połowę 13:22.W drugiej odsłonie obrońcy tytułu mistrzowskiego również nie radzili sobie przeciwko agresywnie grającej obronie Kuracjuszy. Na atakowanej i bronionej tablicy bardzo dobrze spisywali się wysocy zawodnicy Kuracjuszy Paweł Pajewski i Miłosz Tarnachowicz. Po zejściu tego pierwszego z boiska po piątym przewinieniu gracze MS Uptown złapali wiatr w żagle i na półtorej minuty do zakończenia meczu w regulaminowym czasie gry doprowadzili do remisu 34:34. Ostatnia minuta to seria rzutów wolnych z jednej i drugiej strony po przewinieniach zawodników. Na gwizdek sędziego kończący mecz jest remis 37:37. W dwuminutowej dogrywce to Kuracjusze byli lepsi wygrywając ją 4:7 i całe spotkanie 49:46.Decydujące punkty na wagę zwycięstwa zdobywa Konrad Buzak który rozgrywa chyba najlepszy swój mecz w tej rundzie rozgrywek. Na pochwały zasługuje również Piotr Woźniak zdobywca 14 punktów dla zwycięskiej drużyny.W zespole MS Uptown słabo zagrał Kuba Jabłoński jeden z filarów tej drużyny który zdołał zdobyć jedynie 5 punktów. Za kolejna niespodziankę można chyba uznać wygraną Chłopaków z Osaki z piąta drużyną w poprzedniego sezonu Za Zeta. Pierwsza odsłonę wygrywają zdecydowanie Chłopaki z Osaki przewagą 9 punktów 23:14 Po wznowieniu gry po przerwie Za Zeta zaczyna mocno atakować i na 11 minut do zakończenia spotkania po raz pierwszy obejmuje prowadzenie w meczu 32:31.Potem inicjatywę przejmują zawodnicy z Osowy i w końcówce meczu okazują się minimalnie lepsi od swoich przeciwników wygrywając to spotkanie 43:40. Bardzo wyrównany pojedynek stoczyły zespoły Drewnica i Alfa Media. Alfiacy bardzo dobrze rozpoczęli mecz od prowadzenia 6:0.Potem spotkanie się wyrównało i po pierwszej połowie zaznaczyła się nieznaczna przewaga drużyny Alfy Media która wygrywa 24:22.Po przerwie zawodnicy Drewnicy dążą do zmiany niekorzystnego dla siebie rezultatu i na 24 sekundy przed zakończeniem meczu obejmują po raz pierwszy w tym spotkaniu prowadzenie 45:44 którego już nie dają sobie odebrać do zakończenia meczu wygrywając 49:46. Alfiacy po raz kolejny utwierdzają w przekonaniu że nie potrafią opanować nerwów i rozgrywać końcówek meczy. Pomimo prowadzenia swojej drużyny prawie przez całe spotkanie w końcowych minutach tak ważnych dla przebiegu całej rywalizacji zagrali bardzo nerwowo i popełniali bardzo dużo błędów. W wygranej drużynie ponownie bardzo dobrze zagrał Paweł Formela zdobywca 20 punktów. W przegranej ekipie na dużym procencie skuteczności zagrali liderzy Robert Pokojski 23 punkty i Paweł Potakowski 20 punktów. W pozostałych spotkaniach zdecydowane wygrane faworytów Coorviky pokonują 79:14 Tropics a Poppersi wygrywają 78:40 z Sopot Vice. -Vicelider MS UpTown przegrał po dogrywce z Qracjuszami. Po pierwszej połowie mniej utytułowani rywale niespodziewanie prowadzili 10 punktami! Lecz gdy na niespełna 2 minuty do końca MSUpTown wyszli na pierwsze - dwupunktowe prowadzenie wydawało się, że wszystko wróciło do normy. A jednak -rezerwowy center rzuca punkty na dogrywkę, w której niespodziewanie triumfują Qracjusze. -Za zeta po rewelacynym meczu w ubiegłym tugodniu tym razem stawili się bez rezerw by przegrać niespodziewanie z Chłopakami z Osaki - tu także wszystko rozstrzygnęło się w końcówce. Co ciekawe - Chłopaki od kilku kolejek grają bez swojego najlepszego snajpera za 3... W Za Zeta bardziej jednak odczuwano brak ich lidera punktowego Vice'a. genek Kolejka VIII więcej / ukryj Wyniki spotkań 8 kolejki SLK: ( 16 stycznia 2010 roku) Pmedia – Chłopaki z Osaki 51:27 (39:14) Alfa Pmedia: Robert Pokojski 25(5), Paweł Potakowski 15(1), Przemysław Kitowski 4, Krzysztof Białecki 3(1), Karol Kizło 2, Michał Gierszewski 2, Radomir Potakowski 0. Chłopaki z Osaki: Maciej Grabowiecki 7, Marcin Skiba 5, Maciej Skiba 5, Michał Garsztka 4, Maciej Marcinkiewicz 4, Andrzej Kozikowski 2, Coorviky – Za Zeta 36:38 (18:26) Coorviky: Michał Kaliński 14, Mikołaj Kortalla 9, Leszek Lemka 7(1), Szymon Świerczyński 6, Jacek Podgórski 0, Za Zeta: Radosław Gendek 12(2), Jarosław Lange 9(2), Łukasz Koszałkowski 6(2), Mariusz Jóźwiak 3 (1), Paweł Pastusiak 3, Jacek Zaszewski 2, Marcin Siesicki 2, Olaf Olender 1, Bartosz Maj 0, Piotr Paksyk 0. MS Uptown – Poppers 28:38 (14:16) MS Uptown: Bartosz Dzierżyński 12(3), Jakub Jabłoński 6, Maciej Kozieł 4, Bernard Kilarski 4, Adam Pszczoła2, Robert Rejmer 0, Krzysztof Pielak 0, Przemek Gdaniec 0. Poppers: Adrian Jastrzębowski 9, Adam Dąbek 8, Tomasz Włodarczyk 6, Pawel Stolc 5, Tomasz Ronkowski 5 (1), Jan Wyrwiński 2, Bartosz Rożan 2, Jarosław Romanowski 1, Łukasz Rożan 0, Piotr Grubecki 0, Sopot Tropics – Sopot Vice 51:55 (25:35) Tropics Sopot: Łukasz Kwiatkowski 22(2), Jarek Trynka 15, Łukasz Waligórski 7(1), Jakub Szymczak 3,Tomasz Wójcik 2, Paweł Dobrzyński 2. Sopot Vice: Paweł Poleszak 22, Tomasz Sadowski 13 (3), Krystian Linkowski 10, Sławomir Lamparski 6, Wojtek Sadowski 4, Paweł Gancarz 0. Drewnica – Kuracjusze 35:36 (18:21) Drewnica: Paweł Formela 9, Tomasz Boryszewski 8 (2), Paweł Cwaliński 5(1), Michal Lipski 5(1), Kuba Łętowski 4, Szymon Falski 2, Krzysztof Boryszewski 2, Piotr Kiczka 0, Kuracjusze Sopot: Miłosz Tarnachowicz 13, Paweł Pujewski 9, Piotr Woźniak 7, Konrad Buzak 4, Piotr Czajkowski 3, Krzysztof Nawrocki 0, Oliwier Szmit Ósma kolejka Sopockiej Ligi Koszykówki okazała się kolejką niespodzianek. Już w pierwszym meczu zespól Pmedia niespodziewanie łatwo pokonał Chłopaków z Osaki 51:27 do przerwy prowadząc 39:14. Całe spotkanie rozgrywane było pod dyktando zawodników Pmedia, wśród których prym wiódł Robert Pokojski 25 pkt i aż 5 trójek a tempa starał się mu dotrzymać Paweł Potakowski 15 pkt. (3 trójki). Kolejny mecz i kolejna niespodzianka. Za zeta po twardej i zaciętej grze pokonują faworyzowane, Coorviky 38:36. Jeszcze 5 sekund przed końcem na tablicy widniał rezultat remisowy, po przerwie technicznej akcje rozpoczyna zespól Za zeta, Coorviky mają na koncie tylko 3 przewinienia, co daje możliwość szybkiego przerwania akcji. W tym momencie Za Zeta wręcz wzorcowo rozgrywa akcje w ataku zakończoną celnym rzutem najlepszego zawodnika meczu Radka Gendka (12 pkt. – 2 trójki). To zwycięstwo zdecydowanie zbliżyło Za zeta do gry w finałowej czwórce. Trzecie spotkanie to mecz dotychczasowego lidera tabeli i obecnego mistrza SLK Ms Uptown z doskonale spisującą się w tym sezonie drużyna Poppersów. Był to mecz walki i ostrej, męskiej gry w obronie, o czym świadczy niewysoki wynik spotkania 38:28 dla Poppersów. Oba zespoły przystąpiły do rywalizacji dobrze zmotywowane w najsilniejszych składach. Większą determinacją wykazali się Poppersi prowadzeni przez Adriana Jastrzębowskiego ( 9 ptk.) i Adama Dąbka (8 pkt). Mecz Sopot Vice i Sopot Tropics decydował o tym, który z zespołów odniesie pierwsze zwycięstwo w tym sezonie gdyż obie drużyny dotychczas nie zasmakowały zwycięstwa i zgodnie zajmują ostatnie i przedostatnie miejsce w tabeli. W tym nieco odwróconym „meczu na szczycie” lepsi okazali się prowadzeni przez Pawła Poleszaka (22 pkt.) zawodnicy Sopot Vice pokonując rywali 55:51. Dla obu zespołów było to bardzo ważne spotkanie gdyż drużyna, która zajmie w tym sezonie ostatnie miejsce w tabeli opuści szeregi Sopockiej Ligi Koszykówki. Ostatni mecz to rywalizacja Drewnicy z aspirującą do gry, w Final Four drużyną Kuracjuszy. Było to bardzo zacięte spotkanie, oba zespoły zgodnie na zmianę obejmowały prowadzenie, przy czym żaden z nich nie potrafił utrzymać przewagi większej niż 2-3 punkty. Taka sytuacja utrzymywała się przez cały mecz, do przerwy wynik 21:18 wynik końcowy 36:35 dla Kuracjuszy. Należy zaznaczyć, ze końcowa akcja należała jednak do Drewnicy, która celnym rzutem za trzy punkty mogła zapewnić sobie zwycięstwo. Niestety rzut został oddany dosłownie sekundę po kończący spotkanie gwizdku sędziego. Na wyróżnienie zasługują Miłosz Tarnachowicz z zespołu Kuracjuszy 13 pkt. oraz Paweł Formela (9 pkt.) i Tomasz Boryszewski (8 pkt. ) z zespołu Drewnica. -Vicelider Poppers pokonali lidera MS UpTown. Nie było to ogromnym zaskoczeniem, ale styl zwycięstwa - dość pewny - i owszem. -Za zeta po raz pierwszy w historii (od 5 lat?) pokonali Coorviky. ok 20 sek przed końcem remis i piłka po straconym koszu dla Coorvików. Rozgrywający gubi ją pod koszem rywali. 8 sekund przed koncem remis i czas. Piłka z boku dla Za Zeta. Wybiega Radek (wszyscy się przy Vince kłębią) rzuca z półdychy. Piłka skacze kilka sekund na obręczy i... decyduje się wpaść! Przez cały mecz prowadzimy lecz jedynie różnicą kilku oczek. W połowie drugiej części rywale wychodzą na 3-pktowe prowadzenie. Dochodzimy na remis. Potem +2. Rywale odpowiadają trójką. Czasu ok, 2 minuty. Dwie kolejne akce bez punktów. W międzyczasie czas. Długa chaotyczna akcja, po zbiórce wycofanie na 5 metr do Gumy - on znalazł wreszcie lukę w zagęszczonym polu 3 sekund i wjechał pod samą obręcz! + 1 dla nas o ok 20 sekund dla rywali. Bronimy bez faulu ale intensywnie. Zostaliśmy jednak w końcowej fazie rozrzuceni - kolejne rotacje nie nadążały za piłką. Gwizdek równo z rzutem za 3 - celnym! Pani sędzina po chwili wahania pokazuje 'bez punktów'. Po iterwencji rywali i drugiego sędziego decyzja została utrzymana! Szczęście też trzeba mieć w sporcie. W zeszłym sezonie nieszczęśliwie przegraliśmy 4 mecze. Tym razem juz drugi, kolejny na styku dla nas. Wysocy dziś wykonali świetną robotę. Widać, że coraz lepiej im pogodzić się ze specyfiką ligi SLK. Obrona... w pierwszych spotkaniach bardzo słabo graliśmy w ataku, ale nie pozwalaliśmy rywalom na wiele pod naszym koszem. W mojej ocenie przejście na strefę, w której nie wszyscy pracują z jednakową intensywnością, powiększyło dorobki przeciwników w ostatnich meczach. Dobrą metodą jest zmienna obrona 'strefa - swego'. Jednak zespół na plus wychodzi raczej przy indywidualnym zaangażowaniu naszych obrońców. Nie ukrywam, że i mi taka obrona dużo bardziej pasuje. W ubiegłych sezonach potrafiłem zatrzymywać najgroźniejszych strzelców oponentów a w tym bezsilnie patrzą, jak po spóźnionem przesunięciu strefy zawodnik, który zwykle nie stanowi o ataku, rzuca nam kolejne punkty. W moim odczuciu - pozostać przy zmiennej obronie ale z przewagą 'swego'. genek Kolejka VII więcej / ukryj Wyniki spotkań 7. kolejki SLK: ( 9 stycznia 2010 roku) Poppers – Chłopaki z Osaki 37:31 (18:15) Poppers: Łukasz Rożan 12(2), Adrian Jastrzębowski 12(1), Adam Dąbek 6, Tomasz Włodarczyk 4, Pawel Stolc 3, Jan Wyrwiński 0, Piotr Grubecki 0, Tomasz Ronkowski 0, Bartosz Rożan 0, Jarosław Romanowski 0. Chłopaki z Osaki: Marcin Skiba 11, Maciej Skiba 7, Michał Garsztka 5(1), Maciej Marcinkiewicz 3, Maciej Grabowiecki 3, Andrzej Kozikowski 2, Sławomir Wolak 0. Kuracjusze – Za Zeta 41:39 (18:14) Kuracjusze Sopot: Paweł Pajewski 14, Piotr Woźniak 14(1), Miłosz Tarnachowicz 8, Janusz Styrna 3, Konrad Buzak 2, Piotr Czajkowski 0, Krzysztof Nawrocki 0, Oliwier Szmit 0. Za Zeta: Radosław Gendek 11(3), Jarosław Lange 8(1), Marcin Siesicki 8(1), Łukasz Koszałkowski 6, Bartosz Maj 4, Paweł Pastusiak 2, Mariusz Jóźwiak 0, Jacek Zaszewski 0, Olaf Olender 0. Drewnica– Tropics 50:46 (31:14) Drewnica: Michal Lipski 19(3), Paweł Formela 9(1), Paweł Perkowski 6(1), Kuba Łętowski 5, Piotr Kiczka 5, Paweł Świerk 4, Szymon Falski 2, Krzysztof Boryszewski 0, Paweł Cwaliński 0. Tropics Sopot: Łukasz Kwiatkowski 19(3), Łukasz Waligórski 9(1), Jakub Szymczak 7, Jarek Trynka 6, Tomasz Wójcik 3(1), Paweł Dobrzyński 2. Coorviky – Sopot Vice 63:39 (37:12) Coorviky: Przemysław Bieliński 18(2), Bartosz Zaręba 12, Leszek Lemka 11(1), Szymon Świerczyński 8, Mikołaj Kortalla 8, Jacek Podgórski 4, Adam Szewczyk 2, Sopot Vice: Krystian Linkowski 19(1), Paweł Poleszak 13, Sławomir Lamparski 2, Tomasz Sadowski 2, Jacek Sadowski 2, Filip Polaczek 1, Wojtek Sadowski 0. MS Uptown – Alfa Pmedia 59:53 (32:25) MS Uptown: Jakub Jabłoński 22(2), Adam Pszczoła12, Robert Rejmer 9(1), Maciej Kozieł 8(2), Bernard Kilarski 8(1), Krzysztof Pielak 0, Alfa Pmedia: Robert Pokorski 27(3), Paweł Potakowski 16(1), Karol Kizło 4, Krzysztof Białecki 3(1), Radomir Potakowski 0.Przemysław Kitowski 0. Nadal tylko drużyna MS Uptown jest jedynym zespołem w lidze bez porażki. Mistrzowie z poprzedniego sezonu zagrali w 7 kolejce bez swojego lidera Bartosza Dzierżyńskiego z ekipą Alfa Media. Alfiacy zajmujący 7 miejsce w lidze dzielnie stawili czoła mistrzowi. Zaczęli bardzo dobrze to spotkanie prowadząc 6:0. Ms Uptown swoje pierwsze punkty zdobył dopiero w 5 minucie meczu. Z minuty na minutę grali coraz lepiej i to oni wygrali pierwszą połowę 18:14.Po przerwie mecz był bardzo wyrównany na 43s do końca meczu Alfiacy przegrywali różnicą tylko 4 punktów 57:53 i poprosili o czas dla drużyny. Po wznowieniu gry nie udało im się rzucić celnie do kosza. Natomiast zrobił to Adam Pszczoła i ustalił końcowy wynik meczu na 59:53 dla MS Uptown. W drugim meczu doszło do niespodzianki. Kuracjusze pokonali drużynę Za Zeta 41:39.Cały mecz był bardzo zacięty i wyrównany. Pierwszą część gry wygrała drużyna Za Zeta 18:14.Po przerwie Kuracjusze przycisnęli swojego przeciwnika i zniwelowali przewagę do 1 punktu 22:21.Zespół Za Zeta poprosił o czas dla drużyny. Po wznowieniu gry na 10 minut do końca meczu był remis 27:27.Ostatnie minuty gry to bardzo dobra gra jednej i drugiej drużyny. Emocji w tym spotkaniu nie brakowało a na 9 sekund do zakończenia spotkania 39:38 prowadzili Kuracjusze. Do zwycięstwa w końcówce tego meczu poprowadził Kuracjuszy Piotr Woźniak wykonując bardzo celnie rzuty wolne i zdobywając najwięcej punktów w całym spotkaniu 14. W następnym meczu Coorviky pewnie pokonały Sopot Vice 63:39.Poppersi musieli sporo się natrudzić by pokonać osłabioną drużynę Chłopaków z Osaki. Na 5 minut do końca meczu był remis 29:29.Końcowka należała jednak do Poppersów i to oni wygrali 37:31.W ostatnim meczu zespół Drewnica grający w miejsce Szantrap pokonał Tropics 50 : 46 Mecz niezwykle zacięty lecz nareszcie zwycięski! Ciekawostki: Za Zeta rzuciło 5 trójek i cztery osobiste; My zaś 1 trójkę i i 15 osobistych, z tego ostatnie 5 punktów 1 połowy i ostatnie 6 drugiej połowy! W końcówce popełniliśmy 4 straty z rzędu! Ale wynik finalny satysfakcjonujący. W pierwszej połowie początk należał do nas po dobrych akcjach dwójkowych naszych wysokich. Jednak Zety szybko odpowiedziały w tym dwoma trójkami i zrobiło się 7 do tyłu. Po lepszej końcówce zredukowaliśmy z mozołem straty do 4 oczek. W drugiej ponownie rywale uciekli nam na początku. Jednak świetna gra wysokich na deskach (nareszcie wykorzystywaliśmy przewagę wzrostu - Miłosz świetne dwie dobitki, Paweł fantastyczna gra 1:1 z wbiciem się pod kosz) i nareszcie dobra selekcja rzutowa u Piotrka dały nam na 3 minuty pod koniec 7 punktowe prowadzenie. Okazało się jednak, że Zety potrafią grać agresywnie. Po wspomnianych wcześniej 4 stratach na podwajanym rozgrywającym doszli nas na 1 punkt. Jednak ich osobiste pozostawiały wiele do życzenia zaś nasze jedynie nekiedy były niecelne. Okazało się, że w tym meczu każdy punkt był na wagę zwycięstwa. W ostatniej akcji zbliżyli się kolejny raz na 1 punkt i faulowali. Piotr wykorzystał 1 rzut wolny zaś po wyprowadzeniu piłki (3 sekundy gry do końca) przechwytem popisał się Janusz! Faktem jednak, że mimo kilku przestojów obraz naszej gry zdecydowanie się poprawił - szczególnie w ataku. Błędów jednak do wyeliminowania pozostaje nadal sporo - lecz potrafimy już funkcjonowac jako zespół a nie indywidualności. I to napawa optymizmem. Następny mecz z Drewnicą, która przegrała tydzień temu z Chłopakami z Osaki. Okazuje się jednak, że był to ich rezerwowy skład a zespół jet bardzo silny. genek Kolejka VI więcej / ukryj Wyniki spotkań 6. kolejki SLK: (19 grudnia 2009 roku) Drewnica – Chłopaki z Osaki 34:56 (13:20) Drewnica: Michał Lipski 18(2), Paweł Cwaliński 6(1), Kuba Łętowski 6(2), Krzysztof Boryszewski 6, Tomasz Boryszewski 2, Piotr Kiczka 0. Chłopaki z Osaki: Maciej Grabowiecki 16, Michał Garsztka 13(3), Mariusz Mrozek 11, Maciej Skiba 7(1), Marcin Skiba 5, Andrzej Kozikowski 4. Poppers – Za Zeta 40:33 (22:16)) Poppers: Łukasz Rożan 12(1), Adrian Jastrzębowski 12(1), Jan Wyrwiński 6, Adam Dabek 4, Tomasz Włodarczyk 4, Jarosław Ronkowski 2, Piotr Grubecki 0, Bartosz Rożan 0. Za Zeta: Łukasz Rożan 12(1), Adrian Jastrzębowski 12(1), Jan Wyrwiński 6, Adam Dąbek 4, Tomasz Włodarczyk 4, Jarosław Ronkowski 2, Piotr Grubecki 0, Bartosz Rożan 0. Alfa Pmedia – Sopot Vice 53:40 (25:26) Alfa Pmedia: Paweł Potakowski 34(2), Karol Kizło 9(1), Krzysztof Białecki 6, Daniel Żołnowski 2, Przemysław Kitowski 2. Sopot Vice: Paweł Poleszak 18, Krystian Linkowski 14, Tomasz Sadowski 6(2), Sławek Lamparski 2, Jacek Sadowski 0. Coorviky – Kuracjusze 41:30 (13:8) Coorviky: Mariusz Frej 11(1), Michał Kaliński 10, Jacek Podgórski 7(1), Mikołaj Kortalla 6, Adam Szewczyk 3(1), Szymon Świerczyński 2, Leszek Lemka 2. Kuracjusze Sopot: Paweł Pajewski 10, Miłosz Tarnachowicz 7, Konrad Buzak 5(1), Piotr Woźniak 5, Janusz Styrna 3(1), Krzysztof Nawrocki 0, Oliwer Szmit 0. MS Uptown – Tropics 61:35 (27:19) MS Uptown: Maciej Kozieł 25(1), Bartosz Dzierżyński 11, Przemysław Gdaniec 8, Adam Pszczoła 8, Bernard Kilarski 5, Robert Rejner 4. Tropics Sopot: Jarosław Trynka 10, Łukasz Waligórski 9, Tomasz Wójcik 8(2), Paweł Dobrzyński 4, Krzysztof Jaskulski 2, Mieszko Bartz 2. W szóstej kolejce SLK drużyna Drewnica występująca w miejsce Szantrap zagrała w swoim debiucie mecz z Chłopakami z Osaki siódmą drużyna w tabeli. Można było zauważyć potencjał poszczególnych zawodników ale jako zespół ekipa wypadła słabo. Duża nerwowość i słaba skuteczność rzutowa nawet z dogodnych pozycji przyczyniły się do porażki Drewnicy 34:56 do przerwy 13:20. Na pochwałę zasługuje Michał Lipski który był najskuteczniejszym zawodnikiem 18 punktów w tym celnie dwa razy zza linii 6.25. W drugim meczu spotkały się drużyny Za Zeta i Poppers które zajmują 2 i 3 pozycję w tabeli z tą sama ilością punktów tylko Za Zeta ma lepszy bilans. Mecz był bardzo wyrównany, po 8 minutach gry był remis 8:8.Potem nieznaczną przewagę zdołali zrobić Poppersi i to oni po pierwszej połowie prowadzili 22:16. Po przerwie zespół Za Zeta cały czas dążył do odrobienia strat i na 2 minuty przed zakończeniem meczu prawie mu się to udało ponieważ przeciwnik prowadził już tylko różnicą jednego kosza 34:32. Końcówka należała jednak do Poppersów którzy nie dali wydrzeć sobie zwycięstwa do końca spotkania chociaż na 22 sekundy do zakończenia meczu było tylko 36:33. Następny mecz rozegrały zespoły Alfa PMedia i Sopot Vice 7 i 9 miejsce w tabeli. Niespodziewanie dobrze i odważnie zaczęła ekipa Sopot Vice prowadząc już od początku meczu 4:0. Po 8 minutach gry Alfiacy przegrywając 11:5 zmuszeni byli do wzięcia czasu dla drużyny. Po wznowieniu gry Alfa Pmedia zaczęła odrabiać straty ale pierwsza cześć gry kończy się wygraną Sopot Vice 26:25.W drugiej połowie ciężar gry wziął na siebie lider zespołu Alfa Paweł Potakowski który w przekroju całego meczu był najlepszym zawodnikiem i w sumie zdobył 34 punkty a mecz zakończył się wynikiem 53:40 dla Alfy Media. W pozostałych spotkaniach bez niespodzianek, wygrywali faworyci.Coorviky zwyciężyły Kuracjuszy 41:30, a MS Uptown pokonał Tropics 61:35 Rozpoczęło się fatalnie 0:6. Obrona funkcjonowała początkowo poprawnie. W ataku jednak nikt prócz Pawła nie decydował się na rzuty. W tym ja - dogranie dogranie - pas... Mali, którzy się zdecydowali na to nie trafiali... Po średniej obronie i fatalnym ataku połowa konczy się 8:15. W drugiej prze pewnien czas jeszcze gorzej. W ataku stara bieda a w obronie bardzo dużo zaczęli dogrywac do wychodzących "na grzybek" wysokich. Odgrywali pod kosz - wysoki do wysokiego, albo do niskich upchanych głęboko na skrzydła, skąd trafiali na dużym procencie. Innymi słowy obrona 3-2 nie wyszła nam kompletnie. W ataku był jednak promyczek światła. Z pozycji jeden po pierwszym minięciu i odegraniu piłki zaczęło się coś dziać. Niska skutecznośc nie pozwoliła gonic rywala, ale obraz gry nieco się poprawił co napawa nutą optymizmu. Więcej i bardziej bezpośrednio skrobnę dziś na forum wewnętrznym. genek Uwaga! Na miejsce Szantrap wskakuje (przejmując ich 5-punktowy dorobek) nowy zespół Drewnica! Zapewne zgodnie z intencjami ligi będzie to zespół młody i sopocki - ale to już tylko domysły. Kolejka V więcej / ukryj Poniżej opis kolejki organizatora. A ponieważ po naszym meczu była dziura, dlatego z tej kolejki nie ma zdjęć... Wyniki spotkań 4. kolejki SLK: (12 grudzień 2009 roku) Kuracjusze – Alfa Pmedia 48:33 (20:8) Kuracjusze Sopot: Miłosz Tarnachowicz 15, Piotr Woźniak 10, Janusz Styrna 8(2), Piotr Czajkowski 5 (1), Krzysztof Nawrocki 4, Paweł Pujewski 4, Oliwier Szmit 2. Alfa Pmedia: Paweł Potakowski 20, Karol Kizło 8, Przemysław Kitowski 5, Daniel Żołnowski 0. Za Zeta - Szantrapy 30: 0 WALKOWER Poppers - Coorviky 40:42 (19:22) Poppers: Adrian Jastrzębowski 13 (2), Tomasz Ronkowski 9(1), Bartosz Rożan 7 (1), Piotr Grubecki 5, Tomasz Włodarczyk 2, Adam Dąbek 2, Jan Wyrwiński 2, Coorviky: Przemek Bieliński 14 (1), Leszek Lemka 11 (1), Michał Kaliński 10, Bartosz Zaremba 4, Szymon Świerczyński 3,Adam Szewczyk 0, Jacek Podgórski 0 , Mariusz Frej 0. Ms Uptown – Sopot Vice 76:42 (38:20) MS Uptown: Jakub Jabłoński 18, Adam Pszczoła 17, Maciej Kozieł 14, Przemek Gdaniec 10, Bartosz Dzierżyński 10, Bernard Kilarski 5, Oskar Smoczyński 2, Sopot Vice: Paweł Poleszak 16, Kristian Linkowski 13, Paweł Gancarz 9 (2), Jacek Sadowski 2, Tomasz Sadowski 2, Sławek Lamparski 0. Tropics Sopot – Chłopaki z Osaki 37:60 (15:33) Tropics Sopot: Jakub Szymczak 12, Łukasz Waligórski 8 (1), Paweł Dobrzyński 6, Tomasz Wójcik 5, Krzysztof Chwedyna 4, Mieszko Bartz 4, Krzysztof Jaskulski 0.. Chłopaki z Osaki: Mateusz Garsztka 20 (6), Tomasz Łukasiewicz 14 , Maciej Grabowiecki 8, Mariusz Mrozek 6, Michał Garsztka 4, Marcin Skiba 4, Maciej Skiba 2, Andrzej Kozikowski 2. Piąta kolejka SLK rozpoczęła się od spotkania Kuracjuszy z zawodnikami Alfa Pmedia. Wielu oczekiwało interesującego widowiska, jednakże osłabione szeregi „Alfiaków” (czterech zawodników w składzie) nie zdołały oprzeć się naporowi Kuracjuszy. Dzielnie walczący Paweł Potakowski (20 pkt.) wraz z kolegami nie zamierzali jednak ułatwiać zadania rywalom. Momentami gra była wyrównana a obrona Kuracjuszy miała pełne ręce roboty. O zaciętości świadczy fakt, że dwaj zawodnicy tego zespołu (Paweł Pujewski i Janusz Styrna) musieli opuścić boisko z powodu 5 przewinień. Zawodnicy rezerwowi zdołali mimo to utrzymać zwycięstwo. Zaplanowane na godz. 9.45 spotkanie zespołów Za Zeta i Szantrap nie doszło do skutku. Z powodu braków kadrowych i problemów z organizacją zespół Szantrap wycofał się z ligi. Kolejny mecz to najbardziej zacięte, wyrównane i emocjonujące widowisko tego dnia. Na parkiecie lider tabeli i aktualny mistrz SLK. Poppersi kontra Coorviky. Nieco osłabiony zespół Popersów, bez filarów drużyny Pawła Stolca i Łukasza Rożana wydawało się, iż jest skazany na porażkę, nic bardziej mylnego. Mecz był wyrównany i do ostatniego gwizdka walczono o zwycięstwo. Które przypadło lepiej dysponowanym tego dnia Coorvikom Najlepszym graczem meczu ze zdobyczą 11 pkt, i bardzo dobrą grą w obronie wybrany został Leszek Lemka (Coorviky), który już mamy nadziej tradycyjnie w nagrodę odebrał 2 bilety na mecz Trefla Sopot. Na uwagę zasłużył również Przemek Bieliński 14 pkt. niestety w końcówce meczu osłabił on swój zespól 5 przewinieniem podobnie jak Bartosz Zaremba, który za drugi niesportowy faul musiał opuścić boisko. Następne dwa spotkania to wyraźne wygrane faworytów. Ms Uptown rozgromił Sopot Vice 76:42 a Chłopaki z Osaki Sopot Tropics 60:37. W obu spotkaniach przewaga zwycięzców była bezdyskusyjna i nawet na chwilę zwycięstwo nie wymknęło im się z rąk. Na parkiecie w zespole MS Uptown błyszczał Adam Pszczoła (17 pkt.) oraz Maciej Kozieł (14 pkt) wśród Chłopaków z Osaki jak zwykle Mateusz Garsztka 20 pkt. w tym aż 6 trójek nie można natomiast powiedzieć tego o jego młodszym bracie Michale , który za 2 przewinienia techniczne musiał opuścić boisko. Mikołajkowy turniej OO Jezuitów w Gdyni więcej / ukryj Okazało się, że dwóch członków Kuracjuszy jest 'biznesmenami'. Pod takim szyldem wystąpiła ekipa, która niestety zajęła 4 miejsce. (Awans o finał przegraliśmy na własne życzenie - prowadząc do przerwy 10cioma...). Na podsumowaniu i uroczystym poczęstunku pojawili się reprezentanci Asseco Prokom Gdynia: trener T. Pacesas i gracze: A. Hrycaniuk i P.Szczotka? poprawcie mnie jeśli się mylę Kolejka IV więcej / ukryj Wyniki spotkań 4. kolejki SLK: (28 listopada 2009 roku) Za Zeta-Sopot Tropics 86:25 (45:5) Za Zeta: Jarosław Lange 35, Łukasz Koszałkowski 19(5), Jacek Zaszewski 12, Radosław Gendek 10 (2), Bartosz Maj 4, Mariusz Jóźwiak 3(1), Paweł Pastusiak 3. Tropics Sopot: Łukasz Waligórski 6 Paweł Dobrzyński 6, Krzysztof Chwedyna 5, Tomasz Wójcik 4, Mieszko Bartz 4. Szantrapy - Coorviky 31:53 (12:19) Szantrapy: Tomasz Litwińczuk 12, Dominik Filip 8, Łukasz Kaus 7 (1), Łukasz Jażdżewski 4 (1). Coorviky: Adam Szewczyk 13 (4), Jacek Podgórski 10 (2), Leszek Lemka 8, Michał Kaliński 7, Mikołaj Kortalla 7, Szymon Świerczyński 6, Przemek Bieliński 2. Ms Uptown – Chłopaki z Osaki 36:25 (19:5) MS Uptown: Adam Pszczoła 12, Maciej Kozieł 9(1), Bartosz Dzierżyński 19(1), Krzysztof Pielak 3 (1), Robert Rejmer 3 (1), Przemek Gdaniec 0. Chłopaki z Osaki: Marcin Skiba 6, Tomasz Łukasiewicz 6 , Maciej Skiba 5(1), Maciej Marcinkiewicz 4, Mateusz Garsztka 2, Mariusz Mrozek 2, Michał Garsztka 0, Andrzej Kozikowski 0, Sławomir Wolak 0. Alfa Pmedia – Poppers 37:54 (18:26) Alfa Pmedia: Paweł Potakowski 22(5), Robert Pokojski 7, Karol Kizło 4(1), Konrad Pastwa 4, Radomir Potakowski 0, Michał Gierszewski 0. Przemysław Kitowski 0, Michał Sprengel 0, Poppers: Adrian Jastrzębowski 16, Łukasz Rożan 12(1), Paweł Stolc 10, Bartosz Rożan 6, Jan Wyrwiński 4, Jarosław Romanowski 3, Jakub Płażyński 3, Tomasz Ronkowski 0, Adam Dąbek 0, Piotr Grubecki 0. Qracjusze – Sopot Vice 76:35 (37:17) Kuracjusze Sopot: Piotr Woźniak 29, Konrad Buzak 19, Miłosz Tarnachowicz 12, Piotr Czajkowski 8, Krzysztof Nawrocki 4, Janusz Styrna 4. Sopot Vice: Paweł Poleszak 20, Filip Polaczek 11 (3), Sławek Lamparski 2. Wojtek Sadowski 2, Jacek Sadowski 0, Tomasz Sadowski 0, Michał Winnicki 0. Czwarta kolejka SLK rozpoczęła się od druzgocącego zwycięstwa Za Zeta nad Sopot Tropics 86:25. Wynik spotkania został ustalony już w pierwszej części spotkania wygranej przez gdyńską ekipę 45:5. Pod koszem królował Jarek Lange zdobywca 35 pkt. wtórował mu Łukasz Koszałkowski 19 pkt. w tym aż 5 „trójek”. Wynik spotkania odzwierciedla wyraźnie miejsca zajmowane przez oba zespoły w tabeli. Niewiele dobrego można napisać o następnym spotkaniu Szantrapy – Coorviky. Kolejny raz zespól Szantrap wykazał się brakiem profesjonalizmu. Rozpoczęli spotkanie osłabieni brakiem jednego zawodnika i od początku meczu nie potrafili nawiązać rywalizacji z zespołem Coorvików, którzy wraz z upływem czasu stopniowo zwiększali swoją przewagę. Mądrze grający Coorviky gładko wygrali z Szantrapami 53:31 kończącymi mecz w trójkę, gdyż za 5 przewinień, w tym dwa przewinienia techniczne, boisko opuścił Tomasz Litwińczuk dodatkowo osłabiając swój zespół. Kolejne spotkanie 4 kolejki to mecz walki. Zespoły MS Uptown oraz Chłopaki z Osaki stworzyli najładniejsze widowisko tego dnia. Obie ekipy mocno skoncentrowane na obronie walczyły o każdą piłkę i mimo, że spotkanie zakończyło się niewysokim zwycięstwem Ms Uptown 36:25 to spotkanie naprawdę mogło się podobać. Mistrz Sopotu swoim doświadczeniem i dojrzałą grą kontrolował spotkanie ale młodsi koledzy z Osowy nie sprzedali łatwo skóry. W zwycięskim zespole wyróżnić należy Adama Pszczołe zdobywcę 12 pkt. oraz Reberta Rejmera który za postawę fair play i dobrą grę otrzymał nagrodę w postaci dwóch biletów na sobotni mecz ekstraklasy koszykówki Trefl Sopot – AZS Koszalin. W meczu lidera tabeli Poppersów z zespołem Alfa Pmedia nie doszło do niespodzianki i faworyt gładko pokonał 6 zespól tabeli 54:37. Poukładana i mądra gra Łukasza Jastrzębowskiego 16 pkt., Łukasza Rożana 12 pkt., Pawła Stolca 10 pkt., i kolegów przyniosła zamierzony rezultat. W zespole Alfa Pmedia na wysoką ocenę zasłużył Paweł Potakowski zdobywca 22 pkt. w tym 4 razy trafił zza lini 6,25. Ostanie spotkanie to wysokie zwycięstwo ładnie grających w tym sezonie (4 miejsce w tabeli) Kuracjuszy. Dziewiąty zespół tabeli Sopot Tropics już do przerwy ulegał starszym kolegą 37:17, przegrywając całe spotkanie 76:35. Na wysoką notę w zespole Kuracjuszy zasłużył Piotr Wożniak (29 pkt.) oraz Konrad Buzak (19 pkt.). w ekipie Sopot Tropics wyróżniał się Paweł Poleszak (20 pkt.). Pozytywy: Zagraliśmy kilkukrotnie opracowaną w czwartek zagrywkę; Spróbowaliśmy zagrać w drugiej połowie agresywną strefą 3-2; Pozwoliliśmy kilkukrotnie zagrać 1-1 naszemu centrowi; Każdy z nas zapisał się na liście strzelców na niezłym procencie. Minusy, a niestety były!: Zagrywka miała stwarzać wiele możliwości gry a kończona była głównie rzutem z dystansu, który dziś wpadał, lecz jutro nie musi! Poza tym główną opcja zagrywki miały być piłki do Miłosza. A takie poszły może ze dwie...; Drugim minusem był jeden z elementów obrony (zresztą niestety nie pierwszy raz) brak zastawiania! Widać to np. na zdjęciu nr 10. Zastawianie to nie jest element, który odpuszcza się, gdy się wysoko prowadzi ale nawyk. Piłka w locie do kosza - szukam swojego zawodnika i się do niego zbliżam! Poppersi nam to pokazali w zeszłym tygodniu; Trzecia sprawa - mecz rozstrzygnięty w pierwszej połowie. W drugiej KAŻDY miał na chilkę zejść na łewkę. Trochę to burzy zespół wybijając indywidualności co zdrowe na dystansie całej ligi nie będzie. Tyle zrzędzenia. Mecz wygrany, cieszmy się. Od przyszłego spotkania koniec laby. Chcemy wszak utrzymac się wysoko w tabeli. P.S. W poniedziałek lub wtorek odpalę forum dla drużyny. genek Kolejka III więcej / ukryj Wyniki spotkań 3. kolejki SLK: (21 listopada 2009 roku) Alfa Pmedia – Tropics Sopot 65:30(37:14) Alfa Pmedia: Robert Pokojski 37(2), Paweł Potakowski 13(1), Karol Kizło 5(1), Krzysztof Białecki 4, Jakub Korthals 4, Konrad Pastwa 2, Przemysław Kitowski 0, Michał Sprengel 0, Radomir Potakowski 0, Michał Gierszewski 0. Tropics Sopot: Łukasz Kwiatkowski 13(4), Łukasz Waligórski 7(1), Paweł Dobrzyński 4,Krzysztof Chwedyna 2, Kuba Szymczak 2, Mieszko Bartz 2. Ms Uptown – Za Zeta 42:33(23:12)) MS Uptown:,Maciej Kozieł 12(1), Bartosz Dzierżyński 12(1), Kuba Jabłoński 12, Bernard Kilarski 2, Przemysław Gdaniec 2, Adam Pszczoła 2, Krzysztof Pielak 0, Robert Rejmer 0. Za Zeta: Łukasz Koszałkowski 9, Radosław Gendek 6, Mariusz Jóźwiak 6(2), Jarosław Lange 4, Bartosz Maj 4, Jacek Zaszewski 4, Olaf Olender 0, Marcin Siesicki 0, Paweł Pastusiak 0. Szantrapy – Sopot Vice 37:36(21:20) Szantrapy: Dominik Filip 17, Tomasz Litwińczuk 12, Łukasz Kaus 4, Łukasz Jażdżewski 2, Marek Stanulewicz 2. Sopot Vice: Krystian Linkowski 11(1), Marek Ośka 6, Tomasz Sadowski 6, Wojtek Sadowski 5(1), Jacek Sadowski 4, Sławek Lamparski 4. Poppers – Kuracjusze 51:28 (17:12) Poppers: Adrian Jastrzębowski 21, Łukasz Rożan 10(2), Paweł Stolc 9, Jann Wyrwiński 5(1), Tomasz Ronkowski 4, Adam Dąbek 2, Jarosław Romanowski 0. Kuracjusze Sopot: Konrad Buzak 8, Piotr Woźniak 6, Piotr Czajkowski 4, Krzysztof Nawrocki 4, Paweł Pujewski 4, Miłosz Tarnachowicz 2, Oliwer Szmit 0. Coorviky – Chłopaki z Osaki 47:28(38:8) Coorviky: Leszek Lemka 17(1), Szymon Świerczyński 8, Bartosz Zaręba 8, Michał Kaliński 6, Adam Szewczyk 6(2), Jacek Podgórski 2. Chłopaki z Osaki: Tomasz Łukasiewicz 13, Maciej Skiba 7(1), Michał Garsztka 4, Marcin Skiba 2, Maciej Marcinkiewicz 2, Mariusz Mrozek 0, Maciej Grabowiecki 0, Andrzej Kozikowski 0. Najbardziej wyrównanym i zaciętym spotkaniem 3 kolejki SLK był mecz Szantrapy kontra Sopot Vice. Obie drużyny na swoim koncie miały po dwie porażki i chciały w końcu przełamać złą passę. Dość nieoczekiwanie na prowadzenie wyszedł zespół Sopot Vice który po celnym rzucie za 3 punkty Krystiana Linkowskiego prowadził po 10 minutach gry 14:7. Szntrapy poprosiły o czas dla swojej drużyny. Po wznowieniu gry drużyna zaczęła powoli odrabiać straty a w ostatniej sekundzie pierwszej połowy Łukasz Kaus rzucił celnie z za linii 6,25 i to Szantrapy wygrały pierwsza część meczu 21:20.Po przerwie obie drużyny za wszelka cenę chciały jak najszybciej zdobyć przewagę kilku oczek nad przeciwnikiem żeby móc spokojnie kontrolować grę w ostatnich minutach. Jednak cały czas to jedna to druga drużyna wychodziła na prowadzenie z przewagą jedynie jednego punktu. Na minutę do końca meczu zespół Sopot Vice prowadził 36:35 po celnym rzucie Tomasza Sadowskiego. W następnej akcji Tomasz Litwińczuk rzucił 2 punkty i na 44 sekundy do końca spotkania wyprowadził Szantrapy na prowadzenie którego już nie dali sobie wydrzeć do końca meczu wygrywając swój pierwszy mecz w tym sezonie w rozgrywek SLK. W kolejnym meczu MS Uptown podejmował drużynę Za Zeta. Pierwsze punkty w tym spotkaniu zdobywa zespół MS Uptown i cały czas kontroluje przebieg meczu. Pierwszą połowę wygrywa zdecydowanie przewagą 11 punktów 23:12.Za Zeta bardzo chciało odrobić straty w drugiej połowie ale mistrz Sopotu wykazał się swoim doświadczeniem i dojrzałością w grze nie pozwalając przeciwnikowi zbliżyć się do siebie. Ostatecznie wygrali ten mecz 42:33. W pozostałych meczach bez sensacji, zdecydowanie wygrywają faworyci Coorviky pokonują:Chłopaków z Osaki 47:28.Poppersi wygrywają z Kuracjuszami 51:28 tutaj na uwagę zasługuje znakomita gra nowego zawodnika który znakomicie wkomponował się w srebrnej drużynie z poprzedniego sezonu i będzie niewątpliwie bardzo mocnym wzmocnieniem. Na koniec Alfa Media odnosi pewnie swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie pokonując Tropics Sopot 65:30.Na nowego lidera w tym zespole wyrasta kolejny nowy gracz w lidze SLK Robert Pokojski który zagrał w tym spotkaniu na bardzo wysokim procencie skuteczności rzutowej i zdobył aż 37 punktów w tym 2 razy celnie za 3 punkty. Niestety pierwsza porażka stała się faktem. Początek meczu nie zapowiadał katastrofy. Walka była na styku, wysocy Poppersów wszystkie rzuty oddawali przez ręce i trzeba przyznać, że nie wpadało. My zaś w ataku rozpoczęliśmy bardzo agresywnie. Ale... też piłka odbijała się od obręczy. W końcówce pierwszej połowy Poppersi nieznacznie odjechali. Mecz jednak wciąż był otwarty. W drugiej połowie to juz systematyczny odjazd rywala. Zdecydowanie zabrakło nam pary. Coraz częściej rzuty przeciwnicy oddawali albo z czystych pozycji (obrońca nie miał siły dojść na kontakt) albo po minięciu pierwszego obrońcy i rotacji (zresztą poprawnej) asystowali króciutkim podaniem za plecy do wolnego pod koszem. My natomiast odpowiadaliśmy sporadycznie i głównie jednak po akcjach indywidualnych. Muszę jednak dodać, że dzisiaj było kilka razy w ataku ładne "pas" przez kilku ludzi rozciągające strefę rywala i kończone podaniem do kolegi na wolnym polu. I to cieszy. Jako pozytyw wymienię też krótką zmianę Krzyśka w drugiej kwarcie, który dzis oba rzuty trafił. In plus było także początkowe zaangażoanie - póki starczało sił. Gdyby tylko nie ta porażająca skuteczność. No właśnie - jeśli już wady wymieniać to dziś na poczesnym miejscu znaleźć się muszą straty! Brylowali w nich PiotrekW i ja. Ale nie ominęły chyba nikogo z naszego zespołu. Po takiej ilości kontr rywala trudno myśleć o wygranej. (btw. musimy się lepiej poznać - przecież nie będę pisał o Was przez inicjały - każdy ma na pewno jakiś pseudo...) Po meczu Miłosz stwierdził, że trzeba by w czwartek prócz grania, spróbowac także ustawić jakąś akcję. Myślę, że to b. dobry pomysł. Ale jago realizacja zależy od naszej pełnej jego akceptacji. Ponieważ mnie najbardziej martwi mała ilośc punktów zdobywana przez naszych wysokich. Oni maja predyspozycje do tego, by byc liderami punktowymi... Gratulacje dla rywala, który mimo początkowych trudności pokazał dobrą, zespołową koszykówkę. Nie będę ich chwalił indywidualnie, ale ich kapitan szczególnie wyróżnił dziś Adriana Jastrzębskiego (czy dobrze pamiętam?) genek Kolejka II więcej / ukryj Druga kolejka SLK rozpoczęła się od spotkania Alfa Pmedia - Za zeta. Niespodziewanie łatwe zwycięstwo odniosła drużyna gdyńska pokonując "Alfę". Mecz tylko w I połowie był wyrównanym widowiskiem, choć już do przerwy Za zeta prowadziło 7 "oczkami". Druga połowa to już popis Jarosława Lange, Łukasz Koszałkowskiego i kolegów którą zdołali wygrać 33:5 jak i całe spotkanie 55:20 Faworyt kolejnego spotkania Kuracjusze dość łatwo pokonali Tropics 28:15 choć po przerwie widniał wynik 10:10. Niestety w drugiej części Tropics zdobyli zaledwie 5 pkt. Natomiast obie drużyny zdecydowanie muszą popracować nad skutecznością wynik spotkania 28:15 sam mówi za siebie. Hitem kolejki miało być spotkanie Coorviky - Ms Uptown. Niestety popularne Coorviky zawiodły, od początku spotkania wyraźną przewagę miał zespół mistrzowski, który bezlitośnie wykorzystywał błędy rywali. Już tradycyjnie najskuteczniejsi Bartosz Dzierżyński 14 pkt. i Jakub Jabłoński 10 pkt. wraz z kolegami łatwo pokonali Coorviky 61:31. Równie ciekawie zapowiadał się mecz Szantrap z Poppersami. Jednak zgodnie z niechlubną już tradycją Szantrapy uległy rywalom na własne życzenie. Rozpoczęli spotkanie bez zawodników rezerwowych a już na początku spotkania Dominik Filip za dwa przewinienia techniczne musiał opuścić boisko. Mimo tego faktu osłabione Szantrapy jak równy z równym dzielnie walczyły z rywalem, do przerwy nieznacznie przegrywając 24:28. Po zmianie stron coraz lepiej grający Poppersi i coraz bardziej zmęczone Szantrapy stworzyły odmienne widowisko w którym ostateczny wynik ustanowił dobrą grą Paweł Stolc 57:31 dla Poppersów. W meczu kończącym 2 kolejkę SLK Chłopaki z Osaki, nie bez walki, pokonali Sopot Vice 40:34 a najskuteczniejszym zawodnikiem okazał się młodszy z braci Garsztka, Michał 16. pkt. Alfa Pmedia - Za zeta 20:55 (15:22) Alfa Pmedia: Karol Kizło 8, Michał Gierszewski 5, Konrad Postawa 4, Jakub Korthlas 2, Paweł Potakowski 1, Radomir Potakowski 0, Daniel Żołnowski 0, Michał Sprengel 0, Przemysław Kitowski 0. Za Zeta: Jarosław Lange 22(3), Łukasz Koszałkowsi 13 (2), Mariusz Jóźwiak 8 (2), Radosław Gendek 5, Marcin Siesicki 3(1), Jacek Zaszewski 2, Olaf Olender 2, Bartosz Maj 0. Kuracjusze - Tropics 28:15 (10:10) Kuracjusze Sopot: Piotr Woźniak 13, Konrad Buzak 5, Piotr Czajkowski 4, Miłosz Tarnachowicz 4, Krzysztof Nawrocki 2, Oliwier Szmit 0. Tropics: Łukasz Waligórski 5, Paweł Dobrzyński 4, Tomasz Wójcik 3 (1), Krzysztof Chwedyna 2, Jakub Szymczak 1, Krzysztof Jaskulski 0. Ms Uptown - Coorviky 61:31(29:15) MS Uptown: Bartosz Dzierżyński 14 (4), Jakub Jabłoński 10 (2), Przemysław Gdaniec 10, Bernard Kilarski 8, Maciej Kozieł 8, Robert Rejmer 7 (1), Krzysztof Pielak 2, Adam Pszczoła 2. Coorviky: Michał Kaliński 11, Szymon Świerczyński 8, Adam Szewczyk 6 (2), Leszek Lemka 4, Jacek Podgórski 2, Mariusz Frej 0. Poppers - Szantrapy 57:31(28:24) Poppers: Łukasz Rożan 19 (5), Paweł Stolc 12, Tomasz Ronkowski 12, Bartosz Rożan 11, Piotr Grubecki 3, Adam Dąbek 0. Szantrapy: Maciej Zblewski 17 (3), Marek Stanulewicz 8, Jakub Bereźnicki 6, Dominik Filip 0, Łukasz Jażdżewski 0, Chłopaki z Osaki - Sopot Vice 40:34 (14:12) Chłopaki z Osaki: Michał Garsztka16(2), Maciej Grabowiecki 10 (1), Andrzej Kozikowski 6 (1), Maciej Marcinkiewicz 5, Mateusz Garsztka 3, Sławomir Wolak 0. Sopot Vice: Paweł Poleszak 12, Krystian Linkowski 8 (1),Tomasz Sadowski 8, Filip Polaczek 4, Michał Winnicki 2, Paweł Gancarz 0, Sławomir Lamparski 0, Marek Ośka 0, Mecz z teoretycznie najsłabszym zespołem... A jednak układał się fatalnie - całą pierwszą część prowadzili rywale. Widać było po ich minach, że nawet oni są tym faktem zaskoczeni. To jednak dodawało im tylko sił. My zaś zupełnie nieźle graliśmy w defensywie (10 oczek straconych do przerwy) ale katastrofalnie w ataku - także tylko 10 oczek - w końcówce ich dogoniliśmy! Plany byly takie - siąść na rywalu od połowy boiska. Przynosiło to wymierne korzyści. X-y miały kilka strat w kolenych akcjach. Nasz atak niestaty był jednak równie tragiczny jak ich. Nie przeprowadziliśmy ani jednaj skutecznej kontry - a to było dziś drugie założenie przedmeczowe. W drugiej połowie nadal nie pozwalaliśmy na wiele rywalom w ataku. My zaś nadrobiliśmy 4 oczka. W ostatnich minutach w końcu im nieco odjechaliśmy. Z czego wynika fatalna gra? W mojej ocenie z braku rozciągnięcia obrony na całą szerokość wąskiego wszak boiska. Nasi imiennicy grali dziś tylko ze sobą. Rozgrywający podawał na obwód do dwójki i tu piłka utykała - akcja rzut z dystansu z obrońcą lub wjazd w strefę z pozycjki "dwa" najczęściej kończona niecelnym wyrzucanym rzutem. Piotrek dziś zdobył wiele punktów dla zespołu - niestety na fatalnym procencie, przy wielu stratach. Dobrze, że rywal pozwalał na takie wielokrotne przełamywanie się. Szczytem wszystkiego, a także ilustracją naszej gry, była jedna z nielicznych kontr gdy mieliśmy przewagę 3:1. Mały Piotrek wchodząc z lewej strony zamiast podać do pustego partnera pod koszem po prawej odrzucił piłkę za siebie na piąty metr do swego imiennika. Rzut z piątego metra - fakt bez obrońcy - niecelny. To było rozegranie przewagi 3:1! Wyciągnijmy wreszcie wnioski i... nabierzmy do siebie zaufania. W tym stylu kolejnych meczy nie wygramy. Już za tydzień ubiegłoroczni uczestnicy Final Four. W czwartek pełna mobilizacja. Tylko radykalna zmiana sposobu gry może nam pomóc. A... na koniec jeszcze pytanie retoryczne - ile piłek dograliśmy do Miłosza? Schodząc do szatni usłyszałem od przeciwnika - "Wy wygraliście w zeszłym tygodniu? Jak???" Nie mógł uwierzyć ;) Znowu będą komentarze, że tylko krytykuję... Ale ja wciąż czekam na Wasze opnie. Na te pełne optymizmu i pozytywne także. genek Qracjusze - Za Zeta 0:1 (w niepełnych składach) - w czwartek gierki po 4-rech. Cześciej wygrywali szybcy mali z "Za Zeta" - jednak były też gry w odwrotną stronę - oficjalna konfrontacja w SLK będzie bardzo ciekawa. - Tutaj kilka fotek z sali Kolejka I więcej / ukryj Mecz rozpoczął sie pod dyktando Chłopaków. Mimo, że optycznie mieliśmy przewagę pierwsza połowa skończyła się minimalną porażką. Ilość zerwanych rzutów w zdawałoby się niezłych pozycjach porażał z naszej strony. Jednak niezła obrona poparta lepszymi warunkami fizycznymi pozwalała nie tracić zbytnio dystansu. W drugiej połowie było juz dużo lepiej. Nasza przewaga doszła do ok. dziesiątki na dwie minuty przed końcem meczu. Po czasie wziętym przez rywali zalożyliśmy obronę przeciwko rzutom za 3. Po dwóch trafionych z ich strony tym razem ja poprosiłem o czas. Mimo to Chłopaki trafili jeszcze jedną niesamowitą trójkę. Kolejną już jednak udało się pięknie zablokować z pomocy Miłoszowi. Po taktycznych faulach z ich strony i celnych czterech osobowych Piotrka C przewaga już nie topniała. Słów kilka o grze: bardzo aktywna obrona swego. Świetny powrót do defensywy. Deska zdominowana przez nas. Jednak nie zrealizowaliśmy założenia przedmeczowego o niedopuszczaniu ich małego do rzutów za 3. A tragedią były ich trzy trójki w samej końcówce po dwóch czasach, na których zwracaliśmy uwagę na ten element. W ataku było czuć bardzo dużą nerwowość w pierwszej połowie. Potem nabrało to nieco rumieńców. Sądzę, że to kwestia przywykniecia do specyfiki ligi: hali, sposobu gry i sędziowania. Gra małych: szybkie przejście do ataku, rozegranie z głową. Głóną opcją stzrelecka okazuje się być Piotrek W Lecz oczywiście dobrze wykorzystywaliśmy przewagę fizyczną dużych. Minusem, w moim odczuciu jest wychodzenie wysokich do piłki na 4-5 metr. Sądzę, że mogliby skorzystać z zasłony od siębie lub małego idąc do kosza i skręcając ostro w górę na granicy trumny. W tej lidze, przy ich sile fizycznej, moga spokojnie rzucać nawet na kontakcie z obrońca po obrocie ew. po jednym koźle. Ale to wszystko zaczynając nieco bliżej obręczy. Muszę jednak uczciwie dodać, że to na razie moje luźne gdybanie - tym najbardziej 'niezgranym' z zespołem' byłem ja, jako, że do dzisiaj nie udało mi się, mimo licznych prób i zabiegów, z nimi zagrać - wymieniliśmy wszak cały trzon starego zespołu. genek |